ciało jest słabe! („Żelazo Zwycięża!”jest czasami śpiewane po)
X
pierwsze założenie
Stormwalkers
bezczelne pazury, żelazni władcy, czerwone szpony, synowie meduzy, stalowi spowiednicy
Kardan stronos/Wielka Rada klanu
ferrus manus the Gorgon
Medusa
1000 Marines
Bionika, zmechanizowana wojna i bycie dupkami
Imperium
czarno-biały
„ze stalą jesteśmy silniejsi, ale bez duszy jesteśmy niczym.”
– Kardan Stronos
” ciało więdnie, ale żelazo służy wieczności!”
– odmiana ich oryginalnego Okrzyku bojowego
żelazne ręce były X Legionem Kosmicznych Marines podczas Wielkiej Krucjaty i herezji Horusa. Ich pierwowzorem był Ferrus Manus. Jest subtelniejszy niż zwykle GW, ale mają silne podobieństwo do szkockich, co z ich klanami, szorstkim zachowaniem, niezaprzeczalnym kręgosłupem, wiedzą technologiczną i tendencją do przegrywania pomimo ich hardkorowego stylu – w rzeczywistości dodatek 8.5 wspomina o pierwszym magazynie legionu X pochodzącego z regionu znanego jako „stara Albia”. Ich nazwy pochodzą z innego kraju klanowskich górali, a mianowicie z Afganistanu. Ponadto Iron Hands są mistrzami wojny Zmechanizowanej, szczycącymi się wieloma czołgami, samolotami i pancernikami. Są w zasadzie najlepszymi armourmasterami wśród Kosmicznych Marines i są biegli zarówno w radzeniu sobie z przeciwnikami, jak i w walce lądowej. Jeśli chcecie mieć naprawdę dobre Pojazdy jako LSM, żelazne ręce są naprawdę dobrym wyborem, zwłaszcza, że teraz mają fantastyczne zasady dzięki nowym zasadom dla Kosmicznych Marines.
to trochę dziwne, że ich robotyczne zamienniki są tak silne lub silniejsze niż ich ciało. Astartes bez wzmocnionego pancerza konsekwentnie demonstrują siłę ponad to, co może zapewnić jakakolwiek ilość ulepszeń, więc z pewnością muszą być związane z ich nasieniem genów i ulepszeniami WARP. Możemy sobie wyobrazić, że rozciąga się to na ich kończyny robota, ponieważ kosmiczna Magia, ponieważ nawet potężne Mechanicus robotics zawodzą przed siłą Astartes. Jednak robotyczne kończyny Astartes najwyraźniej nie mają tego problemu.
Historia
przeszłość i teraźniejszość
żelazne ręce są, jak większość innych rozdziałów, którzy powstali od pierwszego założenia, kompletnie pojebane. Rozdział ten oddaje cześć ich starożytnemu ojcu, który miał zły przypadek robaków i skończył ze srebrnymi, metalowymi rękami (brzmi trochę jak XVIII-wieczna metoda używania rtęci do leczenia kiły), a następnie wierzy, że ciało jest słabe i w rezultacie marines próbują skopiować ich pierwotne ciało i zastąpić części ciała maszynami i cybernetycznymi implantami (aż do inhibitorów emocji po herezji), czemu sam Ferrus był faktycznie przeciwny, wierząc, że powinni zaufać sile swojego ciała, a nie próbować ulepszyć dzieło cesarza. To wszystko jest częścią niewątpliwie freudowskiego kompleksu spowodowanego utratą primarcha podczas masakry na Isstvan V. oczywiście kapituła postanowiła obwinić wszystkich, zwłaszcza legion, którego primarch skrócił Ferrus Manus o głowę na wysokości szyi. Nawiasem mówiąc, dotyczy to również samego Ferrusa, ponieważ doszli do wniosku, że to ich własne niepowodzenie w kontrolowaniu jego emocji doprowadziło do serii taktycznych błędów, które zakończyły się jego śmiercią (mimo że nie popełnił taktycznych błędów i zmarł z powodu zdrady, ale żelazne ręce mają wzwód (kalambur!) za winę-grę). Aby temu zapobiec, ocaleni kapitanowie (z możliwym wtrącaniem się Mechanikusa) wprowadzili „hartowanie”, w którym żelazne Ręce oczyściły i stłumiły swoje emocje, aby lepiej naśladować zimne, logiczne maszyny.
pomimo tych wszystkich dziwactw i bycia częścią pierwszego założenia, Iron Hands pozostaje jednym z najbardziej zapomnianych rozdziałów wśród Games Workshop i fandomu w ogóle. Poważnie, nawet/ tg / zapomina o nich połowę czasu. Jedynym rozdziałem, który ma gorzej, jest strażnik kruków, wykluczający Kayvaan Shrike. Aby dodać samookaleczenie i cybernetyczne wzmocnienie (zniewaga) do obrażeń, ci, którzy je pamiętają, często mylą się z żelaznymi wojownikami, a ci ludzie są gorsi niż heretycy, ponieważ przynajmniej heretyk zna różnicę między „kukurydzą” a „Khorne”, ale termin żelazo wydaje się mylić wielu. Co prowadzi do wielu pieprzonych komentarzy, takich jak” żelazo w środku, żelazo bez”, ci ludzie są Totalni i zasługują na pogardę (a może to byłoby sKhorned?). Wraz z publikacją książek o herezji Horusa, moce, które w końcu zaczęły pamiętać, że żelazne ręce były jednym z oryginalnych Legionów kosmicznych, ale oprócz ich pierwowzoru w żywicy dzięki uprzejmości Forge World, zostali zaszczyceni tylko dwoma innymi nazwanymi postaciami, ale żelazne ręce nie dbają o to, ponieważ są zbyt zajęci kopaniem tyłków, przyjmowaniem imion i załatwianiem gówna. To powiedziawszy, oni naprawdę są blaszanymi ludźmi cesarza w każdym tego słowa znaczeniu. W 7th dostali swój własny dodatek codex (zapewniając światu w ogóle z pewnym nieco konkurencyjny charakter) co uczyniło ich Astartes armii tygodnia, ale w 8th wrócili do swojej zwykłej niszy, powodując graczy turniejowych do odłożenia ich ponownie. Ponieważ Deathwatch nie ma już jednostki dla Killteam Cassius, żelazne ręce mają tylko jedną nazwaną postać, Primaris Marine o imieniu żelazny ojciec Ferrios. Cholerne Ultrasmurfy i ich fanowskie Walenie…..
alternatywny pogląd: żelazne ręce są najlepszymi przykładami ludzi podczas żalu. Czują się strasznie zawstydzeni w wyniku śmierci swojego Primarcha, a więc zachowują się jak Maszyny i stają się nimi, aby nie powtórzyć błędu, który widzieli w sobie. Czują się tak strasznie, gorzko boją się znowu zawieść, że podejmują wszelkie środki ostrożności przed porażką. To właśnie w tym smutku, jak na ironię, okazują uczucie. Szkoda /TG / o nich zapomina, bo filozoficzna analiza tych wojowników faktycznie ujawnia sporo o ludzkiej naturze podczas tragedii.
Schizma Moirae
Po śmierci cesarza na złotym tronie trwała dyskusja, czy był Omnissią, czy nie, a jeśli był, to w jakim charakterze. Tech-kapłani Świata Kuźni Moirae znaleźli jedną unikalną odpowiedź, gdy wykryli anomalię w niektórych Empirean częstotliwości, które wydawały się związane ze złotym tronem. Po rozszerzonej analizie w jakiś sposób przekształcili tę anomalię w formułę, która rzekomo przewidywała przyszłość—której celem było nowe zrozumienie cesarza w jego aspekcie Omnissiah, które zjednoczyłoby Eklezjarchię i Mechanicum i zapoczątkowało nowy złoty wiek Imperium.
nie trzeba dodawać, że to głęboko wkurzyło kierownictwo obu organizacji. Jednakże, albo credo, albo jego rzekome dowody okazały się niezwykle przekonujące, a herezja Moirae rozprzestrzeniła się jak ogień przez sieci danych Mechanicum i stado Eklezjarchalne. Doprowadziło to niemal do pełnej wojny domowej, a w końcu świat Kuźni Moirae został poddany eksterminacji, a schizmatycy albo spaleni za herezję, albo zmuszeni do pokuty, podczas gdy jedyna zachowana Kopia ich dogmatów i proroctw została pochowana w Inkwizycyjnym skarbcu.
zamiast dyskutować o tym między sobą, żelazne Ręce zdecydowały się ze złością patrzeć na siebie, dopóki Admechowie nie skończyli walczyć i debatować o tym. Grupa rąk w mniejszości stała się synami meduzy i utworzyła własny rozdział, który przeniósł się do wciąż palących ruin Moirae jako ich nowy świat ojczysty (a raczej seria ufortyfikowanych Planetoid w tym samym systemie). Pomimo skrajnego poziomu herezji, wszyscy utrzymywali równą głowę i pozostawali (relatywnie—był to dotyk strzelaniny) cywilizowani, a wszystkie kolejne rozdziały (z wyjątkiem czerwonych szponów, którzy ich zabili) pozwoliły ich schizmatykom dołączyć do rozdziału synowie meduzy. Co jest trochę nienaturalne jak na 40K, szczerze mówiąc, i po prostu pokazuje, jak mało pieprzy ci faceci muszą dać.
oczywiście, jak się później okazało, proroctwa heretyków z Moirae obejmowały zarówno powstanie Wielkiej szczeliny, jak i powrót Guillimana, sugerując, że wszystko, co mówili, było całkowicie słuszne.
poza tym prawdziwym zamieszaniem jest to, jak ci, którzy byli wkurzeni o proroctwo, które potwierdza przekonania Eklezjarchii i poglądy Mechanikusa na cesarza jako jednego, uzasadniają swój gniew wobec siebie i szerszego Imperium. A strzelanie do ludzi, którzy twierdzą, że cesarz powróci i wprowadzi ludzkość w Nowy Złoty Wiek, brzmi jak niesamowita herezja.
jednak może to być prawdopodobnie spowodowane różnicami frakcyjnymi, które kładą nacisk na dobro ludzkości. Eklezjarchia i mechanik są zbyt daleko od siebie w przekonaniach, aby kiedykolwiek naprawdę zjednoczyć się w jedną grupę – mogą pracować razem, ale nigdy nie zamierzają się połączyć. Symbolikę tego można dostrzec nawet w przypadku stanowisk w wyższych Lordach Terra, gdzie przedstawiciele Eklezjarchii i Mechanikusa nieustannie spierają się o drugą najwyższą pozycję (żaden z nich nie jest wystarczająco silny, aby objąć mistrza Administratum).
Herezja Gaudyńska i jej skutki (aka: Skub)
to wydarzenie pojawiło się w dodatku Klan Raukaan i miało być formą rozwoju postaci dla całego rozdziału – z drugiej strony wątpliwe jest, czy faktycznie zadziałało. Jest bardziej szczegółowo opisana w powieściach Davida Guymera „Żelazna ręka”. Aby zrozumieć to dalej, należy spojrzeć na jednego z ludzi, którzy byli jego częścią.
żelazny ojciec Kristos z żelaznych rąk był osobą, którą można by określić jako wątpliwą pod wieloma względami. Kristos był znany jako legendarny przywódca żelaznych rąk i został zwabiony przez Żelaznego Ojca Feirrosa, aby przejąć władzę nad klanem Raukaan po tym, jak Kompania bardzo ucierpiała w zasadzce na Skarvusie i poprowadziła ją do zwycięstwa. Pod jego dowództwem klan zdołał nawet wycofać się przeciwko Eldarom w ogrodowym świecie Dawnbreak, idąc bezpośrednio do głównych sił wokół zajmowanego przez Eldarów wykopaliska i zajmując je, ignorując katachanów i cywilów, których Eldar mordował (nie wspominając o tym, że kazał generałowi walczyć i udowodnić swoją wartość, podczas gdy on i jego podwładny Kapitan Graevaar uciekali jak tchórzliwe suki, którymi byli).
wątpliwa część z nim dotyczyła kontrowersji wokół walki o kuźnię Świata Columnus z dziwadłem! gdzie Żelazna Rada oskarżyła go o celowe poświęcenie Kompanii Marines Gwardii kruków dla osiągnięcia zwycięstwa, co, szczerze mówiąc, zrobił. Wszystko to zostało zrobione w taki sposób, że wielu członków Rady oskarżało go o to, że nie robi tego ze standardowej zimnej logiki i pragmatyzmu, ale o osobiste uczucia i ukryty plan, co również było prawdą: nie tylko odmówił im pomocy w jakikolwiek sposób (lub przyjął ich pomoc), ale także aktywnie zablokował ich komunikację, która pozostawiła ich samych i umierali, gdy patrzył, popełniając jawną pieprzoną zdradę przeciwko Imperium, czyniąc to; życie jest walutą cesarza, a on po prostu szedł i szczał życie, relikwie i nasiona genów najcenniejszych wojsk cesarza z ogromnej dziecięcej urazy.
jednak Kristos miał w sobie kult osobowości, który nie chciał zaakceptować niczego, co nie śpiewało jego pochwał, i uznał go i jego zwolenników za nieapologetycznego pomimo protestów kapitana Veroxa, Żelaznego Ojca Marrusa i młodego wówczas Kardana Stronosa (chociaż dlaczego nikt poza Kapitułą nie wziął ich do zadania tego lub nawet zapytał o los RG pozostaje nieznany, pomimo dosłownych wieków mijających i tam blisko-na pewno będących dowodem tego czynu). Spowodowałoby to, że rozdział byłby podzielony na ich filozofię, ponieważ całe śledztwo w sprawie jego postępowania zakończyło się debatą na temat meritum Temperingu. Później okazało się to wielkim problemem, by dojść do jego zakończenia w czasie Gaudyńskiej herezji.
szafirowy król, demon Slaaneshi uformowany z gniewu i frustracji Ferrusa w momencie jego śmierci, który żywił się stłumionymi emocjami i przelał człowieczeństwo na splamione w duszy żelazne Ręce, zobaczył ich dojrzałych do zepsucia i zastawił pułapkę na planetę Gaudinia Prime w systemie Gaudinia, ponieważ to zawsze działa tak dobrze. Żelazne Ręce wykryły herezję na początku 41 tysiąclecia, a żelazny ojciec Kristos (wciąż śmierdzący po konklawe Kristosian) poprowadził większość rozdziału do walki na planecie, jednocześnie eksterminując mutantów i heretyków na innych planetach. Dzieci cesarza były podobno tylko na Gaudinia Prime, ale ku zaskoczeniu żelaznych rąk, nie było absolutnie nikogo na planecie-nawet jednego Gaudiego-namalowanego Noise Marine. Jednak skany wykazały, że duża ilość bio-podpisów koncentrowała się na południowej półkuli planety w kompleksach faktorii. Kristos zabrał ze sobą oba Klany Raukaan i Sorgoll i wkroczył na teren, pomimo protestów ze strony żelaznych ojców Stronosa i Verroxa.
tam na dole znalazł miliard imperialnych obywateli połączonych w jakiś przerażający Techno-organiczny konstruktor z maszyną. Nadęte ludzkie torsy zamieniły się w Kotły, krzycząc, jak parująca krew wypływała z ich oczu. Daemon Bronie zostały wyrzucone na mięsiste przenośniki taśmowe przez ruch miliona języków. Marines ruszyli dalej, gdy Kristos był oczarowany tym wszystkim. W tym momencie Kristos staranował jednego ze swoich mechadendrytów w mięsistą rzecz (bo dlaczego nie) i przekształcił się w cybernetyczną wersję tego, którego imienia nie powinno się głośno nazywać wraz z resztą Kristosian i tymi, którzy nie zostali rozerwani (wśród nich najbliższy sojusznik Kristosa, Kapitan Graevaar). Otwierały się łzy w rzeczywistość, a demony Slaaneshi pojawiały się masowo, a za nimi sam szafirowy Król pojawiał się w szczelinie z orszakiem dzieci cesarza. Później doszło do bitwy połączonej z szaleństwem, ponieważ Iron Hands musieli walczyć ze swoimi skorumpowanymi braćmi, daemonami i Marines chaosu.
podczas gdy bitwa szalała, coraz więcej żelaznych rąk ulegało efektom wypaczenia, które zmieniły Kristosian w to, czym się stali, podczas gdy inni nie ulegali. Dzięki mocy leniwego pisania Stronos szybko zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje. Aktywował swój vox i szczekał rozkazom marines, aby dezaktywować ich inhibitory emocji. W tym momencie żelazne Ręce eksplodowały emocjami, które tłumiły przez dziesięć tysięcy lat. Był tak potężny, że nawet Khorne poczuł go z tyłu czaszki, i można go było postrzegać jako naprawdę głupi ruch, ponieważ demony miały być napędzane surowymi emocjami, a to powinno znacznie utrudnić ich zabicie. Pełne wściekłości i prawdziwej determinacji, żelazne Ręce rozerwały się i rozdarły drogę przez swoich zepsutych braci, demonów i dzieci cesarza w kierunku szafirowego Króla. Stronos zabił rzecz, która była kiedyś Kristos, podczas gdy Bibliotekarz Epistolary Lydriik ściął samego króla szafiru z MindForge tak mocno, że w połączeniu z pozbawieniem stłumionych emocji, które były teraz wolne, daemon został trwale zabity na dobre. Po unicestwieniu sił Chaosu, Pozostałe żelazne Ręce, zdegustowane i przerażone tym, czego doświadczyły, uciekły z powrotem do swojej floty i wysadziły faktorię do królestwa, aby wymazać wszystkich ocalałych.
Po tym wszystkim odkryto, że jedna trzecia Rady była martwa lub zepsuta. Gdyby Inkwizycja wiedziała, co się z nimi stało, konsekwencje byłyby fatalne dla synów manusa. Kristosianie potraktowali to wszystko zbyt dosłownie (jak całkowite odcięcie emocji i zastąpienie ich zimną logiką), a ta obsesja oczyszczenia się z emocji (ich podstawowa zasada), według autora, byłaby zgubą rozdziału. Jak na ironię, każda porażka, która miała związek z tym całym incydentem, była bezpośrednio związana z zbytnim uczuciem, a nie z brakiem emocji. Na nadzwyczajnej sesji Rada bełkotała i dyskutowała o tym, jak powinna funkcjonować kapituła. W tym momencie Stronos odsunął się od tronu i swoim naturalnym głosem powiedział, że kapituła otrzymała dar: „ze stalą jesteśmy silniejsi, ale bez duszy jesteśmy niczym.”Słowa, które zostaną uwiecznione na tabliczkach Ironglass na Meduzie i poza nią. Był to również pierwszy raz od dziesięciu tysiącleci, kiedy na Meduzie słychać było brawa. I to już coś…
tego dnia Kardan Stronos stał się mistrzem rozdziałów Smashfucker (i byłby ponownie wybrany przy każdej okazji przez Radę) pomimo niepokoju nielicznych pozostałych Kristosian (aka starsi gracze Iron Hands), który jakoś przetrwał sytuację i głos Marsa (siedziba AdMech zostały ponownie zmanipulowane do posiadania na Radzie, aby mogli manipulować rozdziałem), ale nawet z tym, co powiedział, że nie odwróci dziesięciu tysiącleci indoktrynacji. Był to długi i trudny okres dla synów Gorgony, ale rzeczywiście był to nowy Początek rozdziału.
Herezja Gaudyńska nie była natychmiastową zmianą charakteru rozdziału i została zapewne zapomniana. Żelazne ręce to wciąż wściekłe cyborgi działające na zimno. Jednak Rada widziała, jak Imperium pogrąża się w ciemności, a ich dawni sojusznicy popadają w szaleństwo i korupcję. Tak więc Wielka kalkulacja miała określić, gdzie będą najlepiej służyć, a ich kolejne rozdziały również zostaną włączone do równania.
jest jeszcze jakaś nadzieja dla żelaznych rąk, nawet jeśli Stronos ją ugryzie. Pilot Iron Hands uzyskał lepsze wyniki dzięki Duchowi maszyny swojego statku, gdy odpuścił brutalną logikę i zaczął odczuwać to nieco bardziej.
13th Black Crusade and The Great Rift/8th Edition
żelazne ręce nie poświęcają już swoich sojuszników dla całkowitego pragmatyzmu lub z powodu wcześniejszych żalów, ale próbują zmienić swoje nawyki. Pod Stronosem wielokrotnie ratowali Gwardię cesarską.
Meduza została zaatakowana dwukrotnie, najpierw przez dużą Dywizję Pancerną gwardzistów zdrajców, a później przez koalicję wyznawców Nurgle chaosu Astartes. Gdy stanęli w obliczu rozdziału, który przoduje w Zmechanizowanej wojnie i żyją w tym, co możemy krótko opisać jako mobilne fortece-miasta pełne broni i wściekłych nadludzkich cyborgów: wszystkie zawiodły. Po uporządkowaniu swoich spraw, postanowili pomóc w systemie Mordiańskim, powoli opanowywanym przez uwolnionych zdrajców i różnych heretyków (czy tak dziś nazywamy demoniczne najazdy? To były demony). Chociaż stacjonujące tam siły cesarskie zaczęły się wycofywać, żelazne Ręce zdołały zawrócić i uratować planetę Mordian z pomocą ich słynnego pułku. Służyło to obudzeniu ich kolejnych rozdziałów (nawet tych dziwnych synów meduzy), a także kilku innych rozdziałów, aby dołączyć do sprawy i oczyścić system. Eldar pojawił się przed Iron Hands I kazał Mordianom ewakuować się, gdy planeta została utracona. Jak zwykle, ludzki twardziel udowodnił, że Spelfdar się myli. Stoopid spelves. Może gdyby się wyrwali i zastrzelili demonów, Mordian byłby w porządku, zanim Iron Hands by skopali tyłki.(Choć znali Eldara i ich „zgodnie z planem” wybryki, mogli powiedzieć gwardzistom, aby się poddali, aby ostatecznie zostali tylko na złość szumowinom Xenos…i przypadkowo utrzymać planetę przy życiu na tyle długo, by żelazne Ręce się pokazały.)
Organizacja
kapitułą rządzi Wielka Rada Klanowa, składająca się z 10 miejsc, z których każda reprezentuje jeden z dziesięciu klanów (odpowiednik Kompanii żelaznej ręki). Same klany są bardzo autonomiczne i koczownicze, podróżując po Meduzie w ruchomych fortecach i reprezentują pierwotne dziesięć klanów, które założyły meduzę. Każdy klan nominuje wybitnego wojownika, który nominuje go jako „Żelaznego Ojca”, reprezentując go na Wielkiej Radzie klanów i razem dziesięciu wojowników bierze udział w różnego rodzaju debatach i politycznych wybrykach. Logika tego polega na tym, że bez głównej roli przywódczej rozdział nie może być wyprowadzony na manowce, jak wiele innych, a jeśli to Centralne przywództwo umrze, reszta rozdziału nie wpadnie w chaos. To natychmiast czyni żelazne Ręce mądrzejszymi niż reszta pieprzonego świata Warhammer 40,000, ponieważ są na tyle mądrzy, aby zdać sobie sprawę, że kierowanie wszystkimi Przez de facto dyktatora było dość opóźnionym pomysłem. Z drugiej strony uważają również, że zastąpienie ich kutasów wiertłami jest najlepszym pieprzonym pomysłem na świecie, więc przypuszczam, że twój przebieg może się różnić. (I fakt, że/ tg / uważa ten rodzaj konfiguracji za kurewsko śmieszny w zależności od tego, skąd pochodzi sugestia, więc ponownie, twój przebieg może się różnić.)
To powiedziawszy, mają swego rodzaju mistrza rozdziału. Kiedy dzieje się coś poważnego, co wpływa na cały rozdział, Rada wybiera jednego z członków, który najlepiej nadaje się do ich obecnego stanu (prawdziwym powołaniem była stara Republika Rzymska, która wybrała na krótko prawowitego i silnego człowieka jako dyktatora, dopóki sytuacja nie zostanie rozwiązana). Na przykład, jeśli walczą z orkami, ten, który ma największe doświadczenie w walce z nimi, poprowadzi rozdział, a gdy to zrobi, ustąpi. To czyni go bardziej przewodniczącym kapituły naprawdę z kontrolą i równowagą, kapitan kapituły sprawdza Radę przed wpadnięciem w biurokrację, a Rada upewnia się, że nie doprowadzi rozdziału na manowce.
pod względem organizacyjnym i doktrynalnym, rozdział ten podąża za podstawową ideą Kodeksu Astartes, zmieniając wszystkie fragmenty, których nie lubią lub nie mogą śledzić z powodu ciężkich strat/zniszczenia sprzętu w Isstvan V (tak 10 000 lat później, a Departament Mmunitorum jeszcze ich nie zaopatrzył, kurwa REMF ’ s). Każda Kompania jest nazywana „klanem” i nie ma konkretnej Kompanii dla zwiadowców; zamiast tego każdy klan rekrutuje swoich neofitów…aż do 7 edycji po prostu skutecznie to rozwiązał i pozwolił dziesiątej Kompanii klanowej wrócić do skautów i Vanguardów. Po indoktrynacji rekruta jego lewa ręka zostaje zastąpiona cybernetycznym zamiennikiem. 8.Dodatek 5E zwraca uwagę na ciekawość, że dziesiąty nie jest całkowicie zgodny z klanowskim zachowaniem reszty rozdziału, ponieważ wszyscy marines będą posiadać od siebie co najmniej jeden kawałek technologii (kręg, po Pierwsze, miejmy nadzieję, że wiele z nich działa również jako dodatek do tradycyjnych stadnin służbowych rozdziału, ponieważ każdy kręg będzie oznaczał dekadę służby dla konkretnego klanu), chociaż ci, którzy pochodzą z dziesiątej Kompanii, pozostają Sierżantami zwiadowczymi i Vanguardami.
w miarę jak żelazna ręka służy swojemu rozdziałowi, staje się coraz bardziej powiększony: wyrostki, kończyny, narządy; cały ten szajs, dopóki Marine nie jest niczym więcej niż mózgiem w skorupie. Istnieją również pogłoski, że umarli wojownicy są zastępowani automatami, a nie nowymi neofitami-coś nie do końca fałszywego, ponieważ augmenty zostały zebrane i przekazane przyszłym pokoleniom, a rozdział jest bardzo rygorystyczny w odniesieniu do indoktrynacji poprzez uploady, a także tłumiki emocjonalne. Ze względu na ich dużą rozbudowę Iron Hands są jednymi z najsilniejszych Kosmicznych Marines: wystarczająco silnymi, aby używać dwóch broni, do których zwykli Kosmiczni Marines potrzebowaliby obu rąk, jak Multi-Melta. Z powodu zniszczenia ekwipunku w miejscu zrzutu, kapitule brakuje pancerza Terminatora. Jednak weterani często otrzymują kombinezony z pancerza Terminatora i dowodzą czołowymi oddziałami, zwanymi „Klaven”, taktycznych Marines, którzy uważają kombinezony gigantycznych naramienników za inspirujące. Co oznacza, że Iron Hands mają co najmniej sto kolorów zbroi Terminatora, ponieważ sto drużyn w rozdziale = sto dowódców drużyn = sto kolorów zbroi Terminatora (które każdy rozdział powinien mieć). W rzeczywistości mają ponad sto kombinezonów zbroi Terminatora, ponieważ ich Helfatherzy działają w grupach jako strażnicy honorowi i są wyposażeni w zbroję Terminatora. Co więcej, podwozia pancerników są bardzo cenione i poszukiwane, a pochowanie się w pancerniku jest uważane za najlepszy możliwy Los dla Marine z żelaznych rąk. Wreszcie, ze względu na ich wspólną miłość do maszyn, Iron Hands i Adeptus Mechanicus są raczej bros 4 lyfe, z dużą dozą odwagi i uderzeniami pięściami.
jedynym ogólnym wyrazem tego jest Bibliotekarz rozdziału, który zwykle nie jest mocno rozbudowany (i często nadal ma obie organiczne ręce) i często nie jest Meduzanem.
w walce są bezwzględni i bezwzględni, nienawidzą demonów i osnowy z rzadką i intensywną nienawiścią i całkowicie gardzą herezją i tchórzostwem (to czyni ich wyjątkowymi, bo? Przypuszczam, że mamy wierzyć, że inne rozdziały nie nienawidzą demonów i osnowy tak bardzo i nie gardzą herezją i tchórzostwem). Podczas jednej z kampanii, w której brał udział bunt całego podsektora, żelazne Ręce dostały się do środka i spierdoliły tak bardzo, że rozstrzelały jedną trzecią całej populacji podsektora. To nie jest zabite. Stracony. Jak w tych, których nie zabili w walce, i tych, którzy poddali się i błagali o litość. Mimo to są postrzegane przez niektórych jako zdrowy i pobożny rozdział, w przeciwieństwie do innych, które zabijają wszystko w zasięgu wzroku, niezależnie od tego, po której stronie są lub na poziomie obozów dla uchodźców, ponieważ w obwodzie są wrogowie. Tak czy inaczej, nie wkurzaj ich, aby nie podsycać ich morderców; a podczas gdy w temacie Bonerów, uważa się, że nienawidzą Slaanesha z intensywną nienawiścią miliardów Æonic Orbs, ponieważ są księciem nadmiaru, a żelazne Ręce wierzą, że ciało jest słabe (wcześniej wspomniana jedna trzecia podsektora-blammed była spowodowana orgiami i demonami Slaaneshi). Może to oznaczać, że są bardziej skłonni do walki ze sługami tej, która pragnie, ale nie ma, jak wszystkie rzeczy związane z żelaznymi rękami, nie ma wiele do omówienia na ten temat, z wyjątkiem tego, że robią gówno. (Mogło to również wynikać z ich szczególnie silnej nienawiści do dzieci cesarza, z długiej listy powodów, które obejmują pewnego Prymarcha.)
istnieje również taktyka znana jako „młot i burza”, Doktryna wojskowa, która sięga specyficznego konfliktu na Rust podczas Wielkiej Krucjaty. Jego podstawą było zebranie całej siły wroga w jednym miejscu z jedną siłą, a następnie zebranie reszty armii, aby otoczyć i zlikwidować zebranego wroga ciągłym gradem siły ognia. Nie ma nic subtelnego w taktyce, a to przemawia do ciężkiej broni i czołgów Fetysz technofilów. Nie ma to jednak wpływu na inteligencję wroga, co oznacza, że wystarczająco kompetentny strateg może zdać sobie sprawę, że są gromadzeni razem, a następnie rozkazuje żołnierzom rozproszyć się na tyle daleko, aby zepsuć zdolność do wysadzenia ich wszystkich na raz.
w książce „oko meduzy” Davida Guymera znajduje się opis „Helfatherów”, Honorowego strażnika żelaznych ojców i najlepszych z najlepszych. Są odziane w czarne, masywne i mocno rozszerzone pancerze Terminatora. Nie mają ani klanu, ani Klaven-Ensignia na swojej zbroi, a nawet ich bioniki są zaciemnione i starożytne. Istnieje przesąd, że uwaga Helfatera przynosi pecha, nawet wśród żelaznych rąk. Kardan Stronos, w tym czasie dowódca oddziału powiedział towarzyszącemu mu adeptowi technologii: „Helfathers nie są nawet ludźmi w taki sposób, w jaki ja jestem człowiekiem. Nie wiem, ilu z nich istnieje. Nigdy nie słyszałem, żeby któryś z nich mówił. Z tego, co wiem, nie mają nawet imion. I uwierz mi, Melitan Yolanis, nie chcę więcej wiedzieć”. Mówi się również, że rzadko, jeśli w ogóle, opuszczają meduzę, więc nie zobaczymy dla nich żadnych zasad w najbliższym czasie.
chyba, że już to zrobiliśmy… w dwóch herezyjnych opowiadaniach Johna Frencha żelazne ręce zaczynają używać „kluczy z Helu”. Był to Meduson tech, który sam Ferrus zakazał i zapieczętował, w tym środki „prawdziwego mechanicznego Zmartwychwstania”. Narrator w drugim odnosi się do jego wielokrotnych zgonów. Sugeruje to, że Helfathersi mogą być sławnymi wojownikami, którzy nie tylko zostali ranni na śmierć, ale wręcz zabici i sprowadzeni z powrotem.
Klany firmowe
- Klan Avernii: firma „weteran”. Ze względu na sposób tworzenia klanów, nie jest do końca prawdą, że każdy członek jest rzeczywiście weteranem, ale mają tendencję do nadrabiania straconego czasu poprzez wiele uploadów, niezliczone symulacje i hipnoindoktrynację. Chociaż powoduje to krytyczny wskaźnik ścierania, czyni je również znacznie bardziej zrobotyzowanymi.
- Klan Garrsak: Uwierz w użycie siły woli do tłumienia emocji. Ich plany są zwykle bardzo dokładnie zaplanowane z wyprzedzeniem dzięki symulacjom, a nawet czasowym przypadkom, w których mogą się na chwilę uwolnić.
- Klan Raukaan: niebezpieczne mofos. Wydaje się, że cechą klanową jest to, że rządzą nimi emocje bardziej otwarcie niż inni, o czym świadczy ta Gaudyńska Herezja. Choć kosztowało to niezliczone życia, przyniosło im również sławę zarówno w rozdziale, jak i poza nim.
- Klan Kaargul: ich plany wydają się być bardzo długoterminowe i skrupulatne w odniesieniu do nieprzewidzianych sytuacji. Traktują walkę wręcz jako absolutną ostateczność, po wyczerpaniu wszystkich innych miejsc.
- Klan Haarmek: Pilnuj niezliczonych Zabytków Techniki na Meduzie. Ten obowiązek jest dla nich tak ważny, że jeśli relikwia zostanie skradziona z ich zegarka i nie zostanie odzyskana, odpowiedzialny za to kapitan zostaje pozbawiony rangi i zmuszony do podjęcia srebrnej pielgrzymki praktycznie nago, co wymaga od zhańbionego kapitana znalezienia jednej skali z wyrm, którą zabił Manus.
- Klan Sorrgol: odpowiedzialny za opiekę nad przestrzenią Medusan, królestwem, które żelazne Ręce otrzymują za zaopatrzenie.
- Klan Borrgos: widoczne pozostałości po schizmie Moirae, które nie zostały uznane za na tyle ekstremalne, aby zostać wyrzucone synom meduzy. Często towarzyszy Kapelanom. Obecny żelazny Kapitan również popiera czystki.
- Klan Morlaag: skup swoją strategię na jednym zabójczym ciosie, a nie setce słabszych.Mają też wiele trofeów trzymanych w ich forcie.
- Klan Vurgaan: uważany za zbyt dziki, ten klan ma zwykle zainstalowane najwięcej inhibitorów emocji. Inhibitory te mają tendencję do długotrwałego działania, nawet po ich usunięciu bracia z tego klanu mają tendencję do wyświetlania Tiki z ich polegania na augmetics.
- Klan Dorrvok: najbliższa rzecz, jaką kapituła ma do Kompanii zwiadowczej po siódmej. Sama firma jest porównywana do pewnego rodzaju stopu, ponieważ zbierają się tu skauci ze wszystkich klanów, a ci pochodzący z Dorrvok pozostają tylko jako doświadczeni skauci i Infiltratorzy. Kontynuacja tej analogii jest ich składnikiem Forgechain, symbolicznego augmetu, który zastępuje kręg i oznacza dekadę w służbie dla konkretnego klanu – podczas gdy wszystkie inne firmy mogą tworzyć swoje kręgi z wszelkiego rodzaju egzotycznych metali, które są unikalne dla ich klanu, Dorrvok robi je ze stopu wszystkich tych metali jako symbol ich wspólnego pochodzenia.
dysforia organizmu?
żelazne Ręce uwielbiają zastępować części ciała bioniką, ale te bioniki naprawdę niewiele robią, aby poprawić ich już lepszą fizjologię. Możliwe, że żelazne Ręce cierpią na dysforię ciała, widząc w sobie słabość tam, gdzie jej nie ma. Jest to wszystko, ale stwierdzono w analizie przez starszego tech-księdza w powieści gniew żelaza. Ta choroba psychologiczna prawdopodobnie pochodzi z ich nasion genu, ponieważ wszyscy cierpią. Nie jest to naciągana hipoteza, ponieważ krwawe Anioły cierpią również na powszechną chorobę psychiczną przekazywaną przez ich ziarno genowe: czerwone pragnienie.
dobra wiadomość jest taka, że mają bardzo potrzebną kość w 6 edycji. Robin Cruddace zdał sobie sprawę, jak głupie było, aby rozdział z bliskimi powiązaniami z Ad-Mechem nie miał zbyt dużo sprzętu; są teraz załadowani czołgami, samolotami i pancernikami. Ich odmiana taktyki rozdziału daje wszystkim marines 6 + FNP (co jest świetnym bonusem, który uratuje kilku marines tu i tam, ale nie jest czymś, na czym można budować), wszystkie ich postacie i pojazdy nie zginą, a Techmarines / mistrzowie Kuźni otrzymują + 1 do błogosławieństw Omnissiah. Siła w tym konkretnym zestawie taktyk rozdziału polega na tym, że w zasadzie każdy pojedynczy model korzysta z niego, co pozwala na rozgrywanie szerszego wyboru buildów, jednocześnie wykorzystując jego mocne strony.
…A potem dostają własny dodatek, Klan Raukaan. Ciekawe, wydaje się, że GW ma do czynienia z niewiedzą, co z nimi zrobić, przedstawiając rozdział jako pełen sprzeczności, np. pomimo tego, że klany są autonomiczne, zachowują się jak firmy Codex. Najwyraźniej Codex Astartes był po prostu „bardziej logiczny” niż okropny pomysł, by powiedzieć Guillimanowi i Dornowi, żeby się pierdolili.
poza tym kodeks skąpał się w puchu. Kampania Contqual jest ograniczona głównie do ostatecznej bitwy na centrum Shardenus, a dodatek: Raukaan pomija ją całkowicie, zamiast wprowadzać Gaudyńską herezję (patrz wyżej) zamiast kampanii wymienianej w całym pieprzonym materiale promocyjnym. Jest również głęboko podejrzane, że w rozdziale, który musi absolutnie czcić ich aptekarzy, potencjalnie składając ich w swoje Techmarines, jak kosmiczne wilki i krwawe Anioły robią to ze swoimi kapelanami, ponieważ to oni będą odpowiedzialni za instalowanie nowych cybernetyk, ich puch konsekwentnie wygaduje się o ich Techmarines i po prostu nie omawia ich aptekarzy w ogóle.
w 8 edycji nie wydaje się to takie gówniane. Trzymali swoje 6 + FNP od 7 edycji, chociaż od orzeczeń o obrzydliwej odporności muszą to rzucać na każdy punkt obrażeń, a nie na ranę teraz. Niemniej jednak, ignorowanie 16.6% wszystkich otrzymanych obrażeń jest pomocne. Podobnie jak wszystkie taktyki w rozdziale, zasada ta nie dotyczy pojazdów, a żelazne ręce nie odnoszą już korzyści z naprawiania czołgów. Zmieniony w dniu 8.5 Kodeks morski, w którym wszystko, oprócz Servitorów, zyskało taktykę rozdziału, a także same taktyki rozdziału pozwalały marines na trafienie w Overwatch na 5 lub 6, A Pojazdy liczyły rany jako podwojoną liczbę pozostałych przy tabeli uszkodzeń, a także 6 + nie odczuwają bólu. Dotyczy to również modeli Forgeworld, takich jak reliktowe Lewiatany i czołg Astraeus. Rzeczywiście, wydaje się, że specjalność żelaznych rąk w walce zbrojnej zawaliła się w imię nadmiernej rekompensaty.
z własnym suplementem Kodeksu, Iron Hands zyskują nazwaną postać w postaci Iron Father Malkaan Feirros, a także premie za bycie czystą armią Iron Hands, takie jak ignorowanie kar za ruch za ciężką broń, gdy Doktryna Devastator combat (+1AP dla ciężkiej broni) jest aktywna, sześć cech warlord, Relikty, specjalny sprzęt Wargear i dyscyplina Technomancy psychiczna. Chapter Master Smashfucker znowu jeździ?
codzienne rytuały
chociaż każda Kompania Klanowa ma swoje własne rytuały i tradycje, za zarys codziennych rutyn żelaznych rąk należy uznać:
- 04:00 – Modlitwa poranna: Żelazne Ręce klanu budzą się ze swoich elektrowni i rekonfigurują swoje Opcje zasilania, aby uzyskać najlepsze wyniki, gotowe do Żelaznego ojca, który poprowadzi ich w Kazaniu, które jest całkowicie opowiedziane binarnie.
- 05:00 – poranne obrzędy strzelania: żelazne Ręce angażują się w praktykę ogniową. Cele zazwyczaj obejmują wycięcie lub rzeczywistych kultystów slaaneshi.
- 07:00 – trening bojowy: żelazne Ręce zbierają się na trening w klatkach. Często żelazne Ręce naprawiają szkody, które wyrządziły samemu serwisantowi. Niejednokrotnie poddani nie byli w stanie odróżnić brata bojowego od służącego.
- 11:00 – poranne Rytuały konserwacyjne: żelazne Ręce polerują i naprawiają swój sprzęt wojenny i augmenty.
- 13:00 – posiłek w południe: lekki posiłek jest przygotowywany przez kapitułę chłopów pańszczyźnianych i czasami przypadkowo podawany służącemu. Podczas posiłku żelazne Ręce wielokrotnie oglądają animacje swoich pierwszoroczniaków umierających w bitwie, podsycając ich wściekłość.
- 13: 30-indoktrynacja Taktyczna: Dowódca klanu zbiera żelazne ręce na taktyczne kazanie o potencjalnych wrogach, wskazując wrażliwe, słabe ciało, do którego można strzelać bolterami. Będą również na zmianę używać starożytnego symulatora walki o nazwie „War Thunder”, aby zachować swoje zmechanizowane umiejętności bojowe.
- 14:30 – Land-Behemoth Maintenance: firma Klanowa pomaga w naprawach Land-Behemoth, który służy jako mobilna Forteca-Klasztor klanu. Głównie dlatego, że w tym momencie statek przyjął zbyt dużo popiołu i sadzy z wulkanów meduzy, aby kontynuować ruch. Stawianie pytań o to, czy oznacza to, że maszyny są słabsze od ciała, przynosi bratu bojowemu sto dni pokutnych obowiązków.
- 16:00 – wieczorna praktyka bitewna: po ponownym uruchomieniu silnika lądowego Kompania Klanowa zbiera się na wieczorną praktykę bitewną. Ponownie, często naprawiają wszelkie obrażenia, które zadają serwisantowi treningowemu.
- 17:00 – wieczorne obrzędy strzelania: żelazne ręce będą używać każdej możliwej broni dystansowej, aby zniszczyć swoje cele, od dział drapieżników po Boltery szturmowe. Co ciekawe, ich cele będą zazwyczaj pomalowane na różowo, a mocz na Żółto.
- 18:00 – Modlitwa wieczorna: żelazne Ręce zbierają się, aby żelazny ojciec głosił im kazania. Obszary często omawiane obejmują grzeszność posiadania własnych nerek, dlaczego pralki są lepsze od wielu ludzi i umartwianie żałosnego, słabego ciała poprzez wielokrotne szturchanie się w oko.
- 20:00 – posiłek wieczorny: święto przygotowuje kapituła pańszczyźniana. Przegotowanie lub niedogotowanie jedzenia spowoduje, że poddani zostaną wygnani na pokłady Enginerarium (zaufaj nam, dla ludzi urodzonych na wpół zamarzniętej planecie nic nie jest gorsze niż ciepło pokładów Enginerarium Behemota lądowego).
- 21:00 – wieczorne Rytuały konserwacji: żelazne Ręce spędzają resztę dnia nadzorując konserwację sprzętu wojennego i augmetics za pomocą regulowanych kluczy, zegarmistrzów i Wkrętaków Z Grzechotką. Wiele głowic magnetycznych ginie na pancerzu Marines w bardzo trudno dostępnych miejscach, magnesy Ziem Rzadkich są zakazane.
- 00: 00-okres odpoczynku: Żelazne Ręce wracają do swoich elektrowni na wieczór, gdzie ustawiają się w tryb niskiego zasilania
rozdziały Adeptus Astartes | |
---|---|
pierwsze założenie (M29): |
Blood Angels – Dark Angels – Imperial Fists Iron hands – Raven guard – salamanders Space Wolves – Ultramarines – White scars |
drugie założenie (021.M31): |
Angels of Absolution – Angels Encarmine – Angels Porphyr Angels of Redemption – Angels Sanguine – Angels of Vengeance Angels Vermillion – Aurora Chapter – Black Consuls Black Guard – Black Templars – Blood Drinkers Brazen Claws – Crimson Fists – Destroyers Doom Eagles – Eagle Warriors – Excoriators Fists Exemplar – Flesh Tearers – Genesis Chapter Inceptors – Iron Snakes – Libators Lions Sable – Marauders – mortifactors nemesis – Novamarines – Obsidian Glaives Patriarchs of ulixis – Purple Stars – Pretors of Orpheus Rampagers – Raptors – Czerwone szpony Revilers – Silver Eagles – Silver Skulls Soul Drinkers – Storm Lords – White Consuls Wolf Brothers |
Third to Twelfth Founding (M32-M35): |
Astral Claws – Angels Revenant – Charnel Guard Dark Paladins – Executioners – Flesh Eaters Halo Brothers – Howling Griffons – Iron Knights Mantis Warriors – Marines malevolent – Night Swords Sable Swords (Initial) – scythes of the Emperor – Space Sharks Sons of Guilliman |
trzynaste założenie (M35): |
Upiory śmierci – egzorcyści |
czternaste do dwudzieste założenie: |
Anioły ognia – synowie zemsty – Celebranci |
dwudzieste pierwsze założenie (991.M35): |
Black Dragons – Blood Gorgons – Fire Hawks Flame Falcons – Lamenters – Minotaurs Sons of Antaeus-Tiger Claws |
Twenty-Second to Twenty-sixth Founding (M35-M41): |
Anioły czujności – Niebiańskie Lwy – Mroczni Łowcy Disciples Of Caliban – Emperor ’ s Spears – Fire Angels Imperial Harbingers – Iron Lords – Knights of the Raven Marines Errant – Mentors – Fire Claws/Relictors Star Phantoms – Subjugators |
Ultima Founding (999.M41): |
Angels of Defiance – Black Vipers – Blades of Vengeance Castellans Of The Rift – Fulminators – Knights Cerulean Knights of the Chalice – Knights of Thunder – Necropolis Hawks Nemesors – Pretors of Ultramar – RIFT Stalkers Silver Drakes – Silver Templars – Sons Of The Phoenix Storm Reapers – Umbral Knights – Unnumbered Sons Valiant Blades – Void Tridents – Wolfspear |
nieznane założenie: | Absolvers – Accipiters – Adulators Angel Guard – Angels Eradicant – Angels of Retribution Astral Knights – Blood Ravens – Blood Swords Brazen Drakes – Brothers Penitent – Crimson Castellans Crimson Consuls – Crimson Scythes – Dark Hands Dark Sons – Death Eagles – Emperor ’ s Shadows Fire Lords – Guardians of the Covenant – Graven Spectres Hammers of Dorn – Harbingers – Hawk Lords Invaders – żelazni krzyżowcy – żelazne szpony Jadeitowe smoki – Rycerze krwi – Rycerze nieustępliwi Marines – Bezimienni – Straż nocna Tęczowi wojownicy – Reclaimers – Red Hunters Red Scorpions – Red Seraphs – Red Templars Retributors – Sable Swords (refounded) – Shadow Wolves Solar Hawks – Sons of Orar – Star Dragons Stormwatchers – Storm Giants – Storm Wardens Valedictors – Viper Legion – Vorpal Swords White Templars – Storm Wings |
Unsancted Founding: | Consecrators (founding unknown, but prawdopodobnie po II powstaniu) synowie meduzy (oddzieleni od rozdziałów macierzystych, Ratyfikowani edyktem) stalowi spowiednicy (de facto 22. założenie, de iure ratyfikowane edyktem) |
Inne: | Astartes Praeses – Deathwatch – Grey Knights Judged |