100 węglowodanów przez 100 dni–eksperyment

od dawna zmagam się ze zdrowiem, odżywianiem i poczuciem kontroli nad swoją wagą.

przeczytałem niezliczoną ilość książek na temat zdrowia i dobrego samopoczucia, chodziłem na siłownie, chodziłem na zajęcia, a nawet trenowałem i ukończyłem dwa maratony wraz z wieloma krótszymi imprezami biegowymi.

w sumie spędziłem niezliczone godziny i zdolności umysłowe na celu poczucia „fit”, ale przez większość mojego dorosłego życia zawsze mi to umykało, aż do niedawna.

pomysł na eksperyment 100 węglowodanów na 100 dni przyszedł po tym, jak w końcu doszedłem do punktu, w którym podniosłem ręce i przyznałem się do porażki. Postanowiłam spędzić tydzień myśląc o wszystkich moich nieudanych wcześniej próbach lepszego jedzenia, chodzeniu na siłownię, ćwiczeniu w domu i wszystkim pomiędzy. Myślałem o sprzęcie, programach, trenerach, salach gimnastycznych, książkach, dietach, artykułach i wszystkim innym, co miałem nadzieję, że będzie magicznym rozwiązaniem.

moim planem było pomyśleć o tym, co nie zadziałało, abym mógł przynajmniej powstrzymać szaleństwo robienia tego samego i oczekiwać innych rezultatów. Po przyjrzeniu się każdemu planowi, celowi czy atakowi, w przeszłości zaczął się pojawiać wspólny wątek. Prawie wszystko, czego próbowałem w przeszłości, od maratonu po próbę zostania szczurem gimnastycznym, po jedzenie Paleo, miało ten sam temat, wszystkie były ekstremalne i wymagały ogromnych zmian w stylu życia.

Po przeanalizowaniu moich poprzednich niepowodzeń zdałem sobie sprawę, że raz po raz ustawiam poprzeczkę niezwykle wysoko i nie daję sobie miejsca na niepowodzenie.

na przykład powiedziałbym sobie, że przygotowywanie posiłków przed czasem było rozwiązaniem. Pomyślałem, że źle jem, bo jestem zajęty i po prostu nienawidzę poczucia głodu. Myślałem, że wszystko, co muszę zrobić, to kupić wszystkie moje jedzenie przed tygodniem, zaplanować każdy posiłek, gotować każdy posiłek, przechowywać go w doskonałych pojemnikach,a następnie spakować to wszystko codziennie, łatwo! Jedynym problemem jest oczywiście to, że do niedawna ledwo mogłem ugotować przystawkę, nie mówiąc już o planowaniu jednego pełnego posiłku,nie mówiąc już o całym tygodniu!

każda porażka w przeszłości była tą ścieżką perfekcjonistyczną. Jestem pewien, że każda porażka była mieszanką próby przejścia od 0 do 60 z dnia na dzień wraz z skupieniem się na konkretnym wyniku.

pomysł

po przemyśleniu siebie i wszystkiego, co nie zadziałało, cofnąłem się do wszystkich książek i artykułów, które czytałem przez lata na temat ćwiczeń i odżywiania. Tym razem nie szukałam idealnego planu czy rutyny, szukałam wzorca. W kółko pojawiały się dwa proste pojęcia. Po pierwsze, to, co jesz, ma więcej wspólnego z tym, jak wyglądasz i czujesz, niż jakakolwiek rutyna treningowa. Po drugie, żywność o wysokiej zawartości węglowodanów musi zostać wyeliminowana lub przynajmniej ograniczona.

w pierwotnym planie 21-Day Total Body Transformation: plan działania krok po kroku, przeprogramowanie genów pamiętam, że czytałem sekcję na temat liczenia węglowodanów i pozostawania poniżej 50, poniżej 100 i poniżej 150 kart w zależności od konkretnych celów. Ogólnie rzecz biorąc, chciałbym zobaczyć coś takiego i od razu przejść do najtrudniejszego podejścia z najszybszymi rezultatami, więc skupiłbym się na ekstremalnych i szalejących niskich węglowodanach, ale robiłem takie rzeczy w przeszłości i zawsze zawiedli.

moim celem nie było znalezienie „idealnej” diety, ale najprostsze rozwiązanie, które pomoże mi osiągnąć moje cele konsekwentnej energii i poczucia dobrej kondycji. Zobowiązanie do skupienia się na odżywianiu, a nie ćwiczeniu, i świadomość, że będę musiał nauczyć się na pewnym poziomie, jak ograniczyć to, co i ile zjadłem, stało się oczywistą ścieżką!

tym razem byłam zdeterminowana jak nigdy dotąd, aby w końcu osiągnąć moje cele fitowe i energetyczne oraz nauczyć się karmić moje ciało i zrzucić tłuszcz. Wiedziałem, że muszę zrobić coś innego, a moje podejście polegało na znalezieniu równowagi i ustaleniu kursu na dłuższy okres, a więc 100 dni.

szybkie wyszukiwanie w Google 100 węglowodanów dziennie przyniosło bardzo ciekawe i motywujące wyniki. Jeden artykuł, który przeprowadził wywiad z dwoma kulturystami Dr. Mike Russell i Chris Shugart powiedzieli wszystko, czego potrzebowałem, aby potwierdzić, że plan 100 carb był niezawodnym sposobem na osiągnięcie tego, czego chciałem, bez zbytniego myślenia i bólu.

Jedzenie 100 gramów węglowodanów dziennie jest tak bliskie magii odżywczej, jak tylko możesz!

artykuł przedstawia różne powody, dla których działa 100 węglowodanów dziennie, ale ten, który miał największy sens i który zachował się w moim eksperymencie, jest następujący:

przy 100 gramach węglowodanów do „wydania” każdego dnia, przeciętny człowiek doświadczy potężnych efektów Auto-regulacyjnych, nawet jeśli nie zwróci uwagi na inne makroskładniki. Z limitem 100 węglowodanów, będziesz naturalnie stać się selektywne o rodzaje węglowodanów jesz i będziesz wybierając więcej żywności napełniania.

Po przeczytaniu wyżej wymienionego artykułu wpadłem na pomysł, że spróbuję 100 lub mniej węglowodanów dziennie przez 100 dni i zobaczę, co się stało. Nie zamierzałem skupić się na żadnym konkretnym celu lub milestone, inne niż mając zamiar jeść około 100 węglowodanów dziennie przez 100 dni. Gdybym zachowywał swoje intencje i nagrywał codziennie, to liczyłoby się to jako sukces, nawet gdybym nie stracił na wadze.

początek

Po podjęciu decyzji, jaką trasę chcę obrać, potrzebowałem systemu, który pomógłby mi podążać, i tu właśnie pojawiła się siła społecznej odpowiedzialności. Od dawna inspirują mnie ludzie, którzy dzielą się swoimi celami fitness i postępami online, ale wiem również, że nadmierne udostępnianie może łatwo stać się denerwujące.

aby znaleźć równowagę między tworzeniem społecznej odpowiedzialności a nie denerwowaniem moich przyjaciół i rodziny, zdecydowałem się użyć mojego konta na Instagramie do dzielenia się moim 100-dniowym eksperymentem.

pierwszą i najstraszniejszą rzeczą, jaką zrobiłem, było ogłoszenie mojego celu za pomocą tego zdjęcia na moim koncie na Instagramie @michaelallenclark

szybko dowiedziałem się, że istnieje ogromna motywacja, która pochodzi z publicznego dzielenia się celem!

tym razem byłem gotowy skupić się nie na wynikach, ale na działaniach i intencjach. Działanie, które chciałem podjąć, było pozostanie na lub poniżej 100 węglowodanów przez 100 dni i zobaczyć, co się stało. Skupienie się na konkretnym działaniu w porównaniu z konkretnym rezultatem było wyraźnym rozróżnieniem między tym planem a moimi wcześniej nieudanymi próbami poprawy zdrowia.

czytałem niezliczoną ilość razy, że sukces wynika z konsekwencji i często pokazuję ten przykład po sposobie życia mojej żony. MacKenzie nie czeka na idealny dzień, aby zacząć cokolwiek lub idealny plan, aby osiągnąć cel, po prostu bierze się do pracy, a dzień po dniu robi wszystko, co może, z tym, co jest przed nią, i widzę wyniki, jakie osiąga w różnych dziedzinach życia.

z pomysłem i planem na miejscu byłem zdeterminowany i skupiony na intencji i zakończeniu 100 dni Śledzenia. Kluczowym punktem było śledzenie przez 100 dni, a nie idealne przez 100 dni! Tym razem skupiłem swoją energię na tym, co było moim zamiarem, a nie na tym, czy zrobiłem to idealnie.

podróż

czas, który spędziłem na tej 100-dniowej podróży, był nie tylko pomocny, ale zmieniał życie, czego się nie spodziewałem! W przeszłości miałem kilka dni, a może tydzień jedzenia dobrze, ale nigdy nie wydawało się uzyskać żadnych rezultatów. Ponieważ jednak tym razem nie skupiałem się na żadnych zmianach ani rezultatach, łatwiej było po prostu iść dalej, ponieważ moim celem było 100 dni.

mimo, że celem było skupienie się na 100 dniach intencji, a nie konkretnych zmianach, zmiany zaczęły pojawiać się w sposób, który czułem zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Po uzyskaniu pozytywnych efektów zauważyłem ogromną zmianę sposobu myślenia. Kiedy poczułem się lepiej, podróż stała się łatwiejsza. To było jak przełącznik odwrócony i nagle mój zamiar zmienił się na zwiększenie mojego sukcesu w przeciwieństwie do próby przezwyciężenia porażki. W przeszłości łatwo było źle jeść, bo to nie miało znaczenia, i tak nie byłem tam, gdzie chciałem być, więc jaka szkoda była dodatkowa uczta lub kawałek pizzy. Kiedy zacząłem czuć się lepiej, mój umysł poszedł w odwrotną stronę, i zastanawiałem się, czy ten smakołyk lub druga porcja warto zrezygnować z tego, co czułem.

pod wieloma względami najważniejszą rzeczą, jakiej nauczyła ta podróż, było nie komplikować rzeczy i uświadomienie sobie destrukcyjnych mocy perfekcjonizmu. Co mam na myśli przez to, dobrze, jeśli spojrzeć przez moje codzienne konto żywności i ćwiczeń, można szybko zobaczyć, że jest daleki od ideału. Pominąłem posiłki, miałem Tony przekąsek i smakołyków, jadłem różne fast foody, rzadko planowałem i wielokrotnie przekraczałem węglowodany 100.

najważniejszą rzeczą, jakiej nauczyła mnie ta podróż, jest nie komplikować rzeczy i uświadamiać sobie destrukcyjne moce perfekcjonizmu.

w tej podróży moim celem było śledzenie tego, co jadłem z planem przebywania na lub poniżej 100 węglowodanów przez 100 dni. To podejście skupiające się na intencji, a nie na celu, zmieniło moje życie na więcej sposobów, niż mogłem sobie wyobrazić. Mam długą listę celów, które chcę osiągnąć, ale po tym eksperymencie zaatakuję je zupełnie inaczej. Na przykład, gdybym jutro chciał napisać książkę, nie skupiałbym się na byciu autorem lub ukończeniu książki. Zamiast tego skupiłbym się na codziennym pisaniu.

poza zmianą sposobu myślenia zauważyłem również ogromny wzrost pewności siebie. Impuls nie pochodzi z konieczności wyglądać inaczej, jak wiele osób w moim życiu nigdy nie zauważył różnicy w moim wyglądzie. Wzrost pewności siebie wynikał ze świadomości, że pokonuję coś, co przez tak długi czas wydawało się niemożliwe do przezwyciężenia. Znajdując niewielką ilość sukcesu w mojej zdolności do poprawy zdrowia, stałem się bardziej odważny i pewny siebie w innych działaniach mojego życia.

„ostatecznie jedyną mocą, do której człowiek powinien dążyć, jest ta, którą sprawuje nad sobą.”Elie Wiesel

kiedy rozpocząłem 100-dniową podróż, na początku wydawało się, że idzie tak wolno. Te 100 dni przypominały raczej lata, ale z każdym mijającym dniem sprawy wydawały się przyspieszać. Z coraz więcej dni pod moim pasem, to dlatego, że łatwiej i łatwiej.

po drugim tygodniu czułam się lepiej, a po trzecim wiedziałam, że to mi pomaga. Kiedy byłem w połowie drogi, zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie osiągnę 170 funtów, a następnie w dniu 60 to się stało, co oznaczało, że byłem w dół 30 funtów w 60 dni!

170 funtów nigdy nie był celem, ale był znaczący w tym, że 170 funtów to najniższa waga, jaką pamiętam w moim dorosłym życiu. Przez następne 40 dni mojego eksperymentu moja waga pozostała stosunkowo taka sama, co również było zwycięstwem i z przyjemnością informuję, że pisząc to, kilka dni po 100, jestem na 169lbs.

jedną z najtrudniejszych części było podjęcie decyzji co dalej. Co najważniejsze, wiem, że jeszcze nie skończyłem, a odżywianie jest kluczem do tego, żebym czuł się lepiej. W dniu 101, zgłodniałam i zdałam sobie sprawę, że mogę jeść wszystko, co zechcę! Skończyło się na zjedzeniu tej samej sałatki, którą jadłem wiele razy podczas mojego eksperymentu, i ta sałatka była najlepszym posiłkiem w moim życiu, sałatka smakowała jak zwycięstwo.

nieoczekiwane zmiany i wyniki

w wyniku tego eksperymentu było tak wiele nieoczekiwanych zmian i wyników. Ze względu na wpływ, jaki czułem z tego eksperymentu, dlatego piszę to wszystko. Jeśli kiedyś w przyszłości lekcje nudne lub zapomną z czasem, mogę wrócić do tego, aby pamiętać podróż.

najlepsze nieoczekiwane wyniki mojego eksperymentu 100 węglowodanów przez 100 dni:

  • ubieranie się każdego dnia stało się przyjemne w przeciwieństwie do stresu.
  • moja skóra stała się jaśniejsza.
  • moje pragnienie słodyczy i czekolady zmalało (ale nie zniknęło).
  • mój apetyt na żywność o wysokiej zawartości węglowodanów zmniejszył się (Donut want donuts).
  • moje zapotrzebowanie na popołudniową kofeinę i cukier znacznie się zmniejszyło.
  • zdecydowanie największą nieoczekiwaną zmianą było to, że mój poziom energii przeszedł przez dach z powodu mojego ciała przy użyciu stałego źródła energii, mój tłuszcz!

niezbyt dobre rzeczy, które wynikają z mojego eksperymentu 100 węglowodanów przez 100 dni:

  • niezręczne rozmowy z przyjaciółmi o tym, co jem lub robię i dlaczego to było złe, głupie lub jak po prostu nie znałem dokładnej właściwej liczby węglowodanów dla danego jedzenia.
  • dzielenie się 100 zdjęciami mojego jedzenia było nudne i nie było najbardziej angażujące Instagram, ale wiedziałem, że to pomoże, więc po prostu posunąłem się naprzód.
  • kiedy nadeszły gorące dni lata, poczułam pragnienie diety Doctor Pepper. Ze względu na poprzedni dodatek do sody, chcę to szybko sprawdzić..ale # progressnotperfection.
  • mój telefon jest zaśmiecony zdjęciami sałatek z tuńczyka, koktajli proteinowych i różnych Nie nagradzanych zdjęć.

The Nitty Gritty (aka Najczęściej zadawane pytania)

chociaż mój eksperyment otrzymałem wiele pytań osobiście i online, z których najczęstsze są poniżej.

jakiego systemu używam do śledzenia tego co jem?

w przeszłości próbowałem różnych aplikacji do śledzenia odżywiania i stron internetowych, ale nigdy nie byłem w stanie się z nimi trzymać. Jednym z problemów, który zawsze wydawał mi się przeszkadzać, było to, że nie mogłem znaleźć produktu spożywczego lub gdy elementy odżywcze były oczywiście nieprawidłowe. Mój system jest następujący:

  • Zrób zdjęcie tego, co jem. Robienie zdjęcia każdego posiłku, zwłaszcza wokół innych, jest niezręczne, ale bardzo dobrze sobie z tym radziłem stosunkowo szybko i dyskretnie. Zrobienie zdjęcia było jak posiadanie małego trenera jedzenia przy moim boku przez cały czas. Dodatkowo wiedziałem, że każde zdjęcie, które zrobiłem, zostanie zarejestrowane i udostępnione, co sprawiło, że było bardzo potężne!
  • wyszukaj ilość węglowodanów dzięki szybkiemu wyszukiwaniu. Google zwykle wraca z szybką reakcją, która pozwala nawet na wybór części. W off-chance nie było szybkiej odpowiedzi, zawsze były odpowiednie strony internetowe z odpowiedzią.

  • przecenianie ilości węglowodanów i porcji. Próbowałem przecenić moje ilości węglowodanów i nie zrobiłem żadnego z Net-carb liczenia tego czynnika w błonniku, głównie po to, aby wszystko było tak proste, jak to możliwe. Idąc dalej, mogę dowiedzieć się więcej o tym, jak uwzględnić błonnik z warzyw, aby poprawić spożycie odżywiania, ale nie zrobiłem tego dla mojego 100-dniowego eksperymentu.
  • Zapisz i policz wszystkie węglowodany za pomocą aplikacji notes na moim iPhonie. Zgodnie z prostym podejściem, po prostu używam aplikacji notes na moim telefonie, aby śledzić węglowodany na każdy dzień. Każdego ranka chciałbym przejrzeć zdjęcia następnego dnia i napisać Moje jedzenie i ilość węglowodanów.

jaki jest mój ulubiony przedmiot do „marnowania” węglowodanów?

łatwo, Moje ulubione rzeczy do wykorzystania węglowodanów, zwłaszcza ze względu na porę roku, było piwo i wszelkie truskawkowe smakołyki!

jaki jest mój poziom energii po zejściu na niższy poziom węglowodanów?

największym skutkiem i najbardziej nieoczekiwanym rezultatem tego eksperymentu był ogromny wzrost poziomu energii. Aby dowiedzieć się więcej o tym, dlaczego czytać artykuły o coraz spalacz tłuszczu zamiast cukru/spalacz węglowodanów.

o co chodzi z #ProgressNotPerfection?

przez większość dni przebywałem poniżej 100, ale było ich wiele, kilka razy więcej! Nawet w tych dniach, w których poszedłem jestem przekonany, gdybym nie zwracał uwagi na moje węglowodany, te dni z łatwością miałyby podwójne, potrójne lub poczwórne zużycie węglowodanów. Idea postępu nie doskonałości polega na tym, że celem nie jest bycie doskonałym, ale raczej skupienie się na podróży i intencji. Dzięki temu i innym poprzednim doświadczeniom życiowym jestem przekonany, że” perfekcjonizm „jest jednym z najbardziej niszczycielskich wyzwań osobistych, a” postęp nie doskonałość ” jest pomocnym przypomnieniem.

jakiej marki koktajli proteinowych używam?

próbowałem mnóstwo proszków białka shake, a większość skończyło się w śmieciach po siedząc na półce przez miesiące i miesiące. Ten, który odkryłem, że całkowicie kocham, nazywa się Primal Fuel przez Primal Kitchen i został stworzony przez faceta, który prowadzi MarksDailyApple.com. Proszek jest w dwóch smakach, czekolada i wanilia kokosowy i kocham je oba. Czekoladowy, którego używam do pysznych koktajli czekoladowych z masłem orzechowym i wanilii, aby koktajle owocowe.

czy mysle, ze 100 weglowodanów dziennie by sie sprawdzilo dla kogos?

nie mam pojęcia, co mogłoby zadziałać dla innych ludzi, ale jestem pewien, że śledzenie dokładnie tego, co jest spożywane każdego dnia, pomogłoby prawie każdemu. Jeśli ktoś ma już świetną dietę i jest blisko idealnej wagi, istnieje duża szansa, że ma już lepszy plan i rutynę niż 100 węglowodanów dziennie. Jednak dla każdego, kto ma ponad 30 funtów do stracenia, tak jak ja, byłbym w szoku, gdyby ograniczenie węglowodanów nie pomogło.

dlaczego się tym dzielę?

w najlepszym razie mam nadzieję, że dzielenie się moją podróżą pomoże komuś innemu w podobnej podróży nauczyć się lub pomyśleć o czymś, co pozytywnie wpływa na jego życie. W najgorszym przypadku, mam nadzieję, że spisanie mojej podróży dostarczy mi refleksji i motywacji, gdy posuwam się naprzód.

statystyki i liczby

  • dni: 100
  • najniższa liczba węglowodanów dziennie: zero
  • najwyższa liczba węglowodanów w ciągu dnia: 250
  • średnia liczba węglowodanów: 99
  • całkowita utrata wagi: 30 kg
  • procent utraty wagi ciała: 15%
  • odzież: Spodnie 2-3 rozmiary, paski 2-3 nacięcia, koszule od XL Do M.

po 100 dniach wpisywałem każdy dzień do arkusza kalkulacyjnego, aby uchwycić średnią dzienną

przyszłość

najwięcej częste pytanie poza pytaniem o moją energię dotyczyło tego, co zrobię po 100 dniach. Mój pierwszy plan to utrzymanie 100 węglowodanów dziennie. Dodatkowo, planuję przenieść moją szczególną uwagę na inny obszar żywienia, o którym chcę dowiedzieć się więcej i stać się bardziej celowy z białkiem. Poza koncentracją na żywieniu planuję nadal myśleć i czytać o roli myślenia, ponieważ odnosi się do rozwoju osobistego i zdrowia.

Nie będę robił zbyt wiele publicznie, ale myślę o zakładaniu grup prywatnych w celu tworzenia systemów mini-rozliczalności. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o moich planach i sposobach, w jakie mogę ci pomóc w podobnej podróży, zostaw mi komentarz lub wyślij mi bezpośrednią wiadomość.

Specjalne podziękowania dla wszystkich ludzi w moim życiu, którzy wspierali mnie i zachęcali do kontynuowania, to znaczy więcej niż myślisz.

Michał

instagram.com/michaelallenclark

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.