By Terry Trucco
w skrócie: kiedy Bryant Park Hotel został otwarty w 2001 roku, Conde Nast mieści się w pobliskim wieżowcu, A Fashion Week rozwijał się w namiotach po drugiej stronie ulicy w Bryant Park dwa razy w roku. W pobliżu dzielnicy odzieżowej znajdował się Fashion Central, a hotel pasował do siebie.
Bryant Park jest nadal elegancki i stylowy, nawet jeśli większość nowojorskiego świata mody wyemigrowała do centrum. Przystojni portierzy, obsługujący ciężkie mosiężne i szklane drzwi, noszą na czarno. Zameldowanie odbywa się w kasie z czerwonym lakierem, zaparkowanej przed dopasowaną skórzaną ścianą. I chociaż ciemna, wyłożona drewnem część wypoczynkowa w holu nie jest większa niż szminka, dwie skórzane fotele bez ramion są niezaprzeczalnie eleganckie (naturalnie ubrane w dom na Czerwono).
z zewnątrz jest tak samo rozkoszny: hotel zajmuje budynek American Standard, wspaniały gotycki wieżowiec z czarnej Cegły, wysoki i elegancki jak supermodelka – i uwieczniony przez Georgię O ’ Keeffe w jej obrazie z 1927 roku „The Radiator Building at Night.”
lobby jest tak bujne, że wolałabym więcej miejsc do siedzenia, tym lepiej oglądać paradę stylowych gości lub pić w widoku na park. Jeszcze lepiej, co powiesz na salon, który zastąpi przestrzeń konferencyjną na najwyższym piętrze? (Spektakularne widoki są tylko na zaproszenie). Wciąż jest mnóstwo miejsc siedzących w Koi, eleganckiej, snootycznej placówce azjatyckiej restauracji fusion w L. A. przylegającej do hotelu. A bar piwniczny, efektowne piwniczne legowisko, pulsuje późno w nocy, choć za cenę kolacji lub drinka.
pokoje: są eleganckie, minimalistyczne i zaskakująco duże. Standardowy pokój, który widziałem, dużo duży dla dwóch osób, był surowy, nieskazitelna Biała koperta z czarną metalową ramą queen-size łóżko ubrane w białe prześcieradła i siedzące na nogach, więc można było zobaczyć pod spodem. Zagłówek ze skóry bakłażanowej pasował do skórzanego wzmocnienia biegnącego szerokością łóżka. Podobało mi się tapicerowane krzesło/ława i mały stolik przed oknem, z widokiem na krajobraz miasta i osłonięte białymi zasłonami od podłogi do sufitu. Oprócz szafy wystarczająco dużej, aby pomieścić owoce szaleństwa handlowego na Manhattanie, druga szafa zawierała minibar i” akcesoria Romantyczne”, jak opisywano mi różne prezerwatywy i inne rzeczy, a na ścianie wisiał płaski telewizor LG.
duża kamienna i biała łazienka wyposażona jest w przeszkloną kabinę prysznicową (dostępne są również kombinacje wanny/prysznica), współczesną prostokątną umywalkę na cokole, która wyglądałaby komfortowo w japońskim apartamencie i kosmetykach Molton Brown.
Jedzenie i picie: Koi, stylowa, kosztowna japońska restauracja czuje się w centrum miasta i serwuje lunch i kolację w jaskiniowej, efektownej kryjówce przerywanej ciemnymi ścianami z drewna i eleganckim ażurowym białym ceramicznym sufitem. Nie ma prawie żadnej tapicerki, a pokój piszczy (podczas mojej pierwszej wizyty koleżanka nalegała, żebyśmy wyszli przed siedzeniem, ponieważ nie mogła znieść din). Wróciłem kolejny dzień bez niej-hałas, lekko nastrojony, nie przeszkadzało mi i serdeczniejszy przyjaciel zwerbowany-i schowany w lunch z tofu z warzywami w sosie imbirowym (pyszne) i mrożonej herbaty (słabe). W przeciwieństwie do hotelu, gdzie personel wydaje się chętny do zadowolenia, obsługa w restauracji była chłodna i obojętna.
jesienią 2017 r.w miejscu zajmowanym wcześniej przez piwnicę otwarto Célon Cocktail Bar & lounge, przestronne legowisko o marokańskim zabarwieniu. Célon, otwarty w nocy na rzemieślnicze koktajle, które obejmują martini za 100 $i śródziemnomorskie przekąski w barze, ma egzotyczny klimat i wspaniały sufit z płytek przypominający bar Oyster i może być zatłoczony.
udogodnienia: musisz pokazać swój klucz portierowi, aby skorzystać z windy, aby dostać się na górę (przez większość czasu). Centrum fitness jest czyste i dobrze wyposażone w urządzenia cardio i wolne ciężary. Sala projekcyjna w piwnicy (niestety jest otwarta tylko na prywatne seanse).
okolica: doskonała lokalizacja w centrum miasta, w równej odległości między Times Square a dzielnicą teatralną i Grand Central Terminal. Po drugiej stronie ulicy znajduje się Nowojorska Biblioteka Publiczna i Bryant Park (jazda na łyżwach w zimie, filmy na świeżym powietrzu w lecie, Karuzela przez cały rok). Sklepy Fifth Avenue, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Rockefeller Center, Empire State Building ,Biblioteka Morgan& Muzeum i kilka kin multipleksowych to spacer – lub taksówką — away. Przystanki autobusowe i stacje metra są jeszcze bliżej.
powrót historia: budynek hotelu Bryant Park rozpoczął działalność w 1924 roku jako siedziba amerykańskiej firmy chłodniczej i sanitarnej Standard, producenta ogrzewania. W przypadku nowego biura tower holding i salonu wystawowego firma spojrzała do środka i wykorzystała Raymonda Hooda, projektanta osłon chłodnic. Choć był niedoświadczony jako Architekt budowlany, rozumiał firmę i swoje zadanie. Aby nadać zwartość i solidność wąskiemu, 21-piętrowemu budynkowi, wybrał Czarne cegły, które również symbolizowały węgiel, i przyciął je złotem, ucieleśniając ogień. Rzeźbione alegorie przedstawiające przemianę materii w energię przeplatają się z zewnątrz (w budynku mieściło się przecież Przedsiębiorstwo grzewcze). Dodatkowo, gotycka konstrukcja charakteryzuje się nowatorskim wystrojem z tyłu, z częściami budynku wpuszczonymi, aby ta stosunkowo niewielka konstrukcja wydawała się wyższa. Hood zaprojektował budynek Chicago Tribune i masywną wieżę GE w Rockefeller Center.
firma radiator ostatecznie stała się amerykańskim standardem, co znalazło odzwierciedlenie w zmianie nazwy budynku. Na stronie National Register of Historic Places site w 1980 roku został sprzedany deweloperom hotelu w 1998 roku. Bryant Park Hotel został otwarty w 2001 roku po renowacji zaprojektowanej przez brytyjskiego architekta Davida Chipperfielda.
pamiętaj: jak na wysokiej klasy hotel, nie ma zbyt wiele przestrzeni publicznej, która nie jest restauracją ani barem.