LOS ANGELES (AP) dyrektor firmy, która jest właścicielem Santa Anita, wezwał kalifornijską Radę wyścigów konnych w czwartek, aby kontynuowała wyścigi na żywo pomimo ogólnokrajowego nakazu pobytu w domu, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa .
Santa Anita w Arcadii, pod Los Angeles, i Golden Gate Fields w San Francisco Bay area należą do garstki amerykańskich torów, które nadal ścigają się bez fanów. Oba są własnością Grupy stron.
” bardzo różnimy się od prawie każdej innej branży. Konie potrzebują ćwiczeń, ” Aidan Butler, p. o. dyrektora wykonawczego California racing operations na Stronach, powiedział zarządowi podczas miesięcznego spotkania odbywającego się za pośrednictwem połączenia konferencyjnego. „Gdy tylko przestaniemy się ścigać, cały ekosystem stanie się zagrożony.”
kwestia kontynuowania wyścigów na żywo podczas pandemii nie była w porządku obrad zarządu, ale pytanie zostało poruszone przez Członka Zarządu Wendy Mitchell. Kilku działaczy na Rzecz Zwierząt potępiło Zarząd za umożliwienie prowadzenia wyścigów na żywo podczas publicznego komentowania wezwania.
w całym kraju, należące do Stonach Gulfstream i Tampa Bay Downs na Florydzie, Oaklawn w Arkansas i Remington w Oklahoma City rozgrywają wyścigi na żywo, podczas gdy NBA i NHL wstrzymały swoje sezony. Major League Baseball miał rozpocząć sezon w czwartek, ale został przełożony.
„na wszystkie utwory nie można patrzeć tak samo” „W Kalifornii nie jesteśmy subsydiowani. Możemy wytrzymać tak długo, jak możemy utrzymać ten sport.”
Zamówienie Gavina Newsoma na pobyt w domu w Kalifornii spowodowało zamknięcie firm lub dramatyczną ekspansję w celu ochrony przed rozprzestrzenianiem się wirusa.
przypadki Koronowirusa w Kalifornii rosną wraz z kolejnymi badaniami. Zestawienie Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa liczyło ponad 3200 potwierdzonych przypadków i co najmniej 65 zgonów. U większości ludzi nowy koronawirus powoduje łagodne lub umiarkowane objawy, takie jak gorączka i kaszel, które ustępują w ciągu dwóch do trzech tygodni. U niektórych, zwłaszcza starszych osób i osób z istniejącymi problemami zdrowotnymi, może powodować cięższe choroby, w tym zapalenie płuc i śmierć.
dr Rick Arthur, dyrektor ds. zdrowia koni w zarządzie, powiedział, że kontynuowanie wyścigu „z pewnością nie jest medyczną koniecznością” dla koni.
„to zdrowie, że trenują” „Są to bardzo sprawni, zdrowi, bardzo dobrze czujący się sportowcy i po prostu nie można ich trzymać w boksie. Musisz ich wyciągnąć i wyszkolić.”
teren stajni Santa Anita liczy około 1700 koni i 750 pracowników. Tor ma wyścigi w piątek, sobotę i niedzielę każdego tygodnia.
Artur, którego biuro znajduje się na terenie stajni, powiedział, że „dość niezwykłe” wysiłki zostały podjęte w celu utrzymania warunków sanitarnych.
„chcę mieć pewność, że podejmujemy najlepszą decyzję dla stanu Kalifornia i traktujemy to, co powiedział gubernator bardzo, bardzo poważnie” – powiedział Mitchell. „Inne tory w całym kraju są wyłączane.”
Keeneland w Kentucky odwołał nadchodzące wiosenne spotkanie, a Akwedukt w Nowym Jorku skrócił swoje spotkanie po pracowniku backstretch, który mieszka i pracuje w Belmont Park, który uzyskał pozytywny wynik na obecność wirusa.
„Optyka nas kontynuujących wyścigi, podczas gdy reszta świata jest w domu, jak rozumiem wygląda okropnie” – powiedział Butler zarządowi.
jednak powiedział, że stabilny obszar toru jest „z natury swego rodzaju obszarem kwarantanny.”Pracownicy Santa Anita’ s backstretch zazwyczaj mieszkają w akademikach na posesji i mają dostęp do kliniki zdrowia na miejscu. Butler powiedział, że jedzenie, które miało być używane, gdy tor był otwarty dla publiczności, zostało skierowane do stabilnych pracowników, a Dostawa żywności została ustawiona, aby nie musieli opuszczać posiadłości.
„Mogę cię zapewnić, że jeśli nie utrzymamy wszystkich razem i nie będziemy bezpieczni, skończymy z bandą bezdomnych i mnóstwem problemów ze zwierzętami.”
każdy, kto przyjeżdża do Santa Anita spoza stanu, musi najpierw poddać się kwarantannie przez 14 dni.
Cliff Goodrich, dyrektor wykonawczy California Thoroughbred Horsemen ’ s Foundation, powiedział, że jeśli wyścigi przestaną, pracownicy nie będą mieli dokąd pójść i „skończą w społecznościach z ryzykiem zarażenia innych.”
powiedział, że nie był świadomy żadnych pracowników backstretch poddawanych jeszcze testom ani żadnych infekcji koronawirusem.
Goodrich powiedział, że utrzymanie stabilnego obszaru kosztuje $20,000 dziennie.
„w tej chwili jedynym źródłem finansowania jest zaawansowane zakłady depozytowe” „Jeśli to się zamknie, będziemy musieli zamknąć nasze drzwi i nie będziemy w stanie leczyć pracowników naciągniętych na plecy.”
kilku aktywistów na Rzecz Zwierząt wykorzystało swoje dwie minuty podczas części komentarza publicznego, aby zaatakować Zarząd. Niektórzy mówili, że oglądali wyścigi w miniony weekend w Santa Anita online i zauważyli, że dystans społeczny nie był praktykowany, a ludzie nie nosili masek ani rękawiczek.
„skoro nie przetestowałeś ani jednej osoby na torze wyścigowym, kto wie, ile osób jest zarażonych?”kobieta powiedziała. „Wyścigi konne nie są niezbędne, aby zachować otwartość.”
Oscar De La Torre, orędownik dla pracowników, nakłonił zarząd do utrzymania pracowników i ich rodzin na czele.
„ci pracownicy są bardzo wrażliwi” „Fakt, że ludzie nadal mogą pracować, dał im wiele pewności w ich życiu. Musimy tylko upewnić się, że myślimy o pracownikach i ich rodzinach w tym czasie i dajemy im możliwość kontynuowania pracy, oczywiście przede wszystkim z bezpieczeństwem.”
Inna aktywistka powiedziała, że zauważyła pracowników dotykających się nawzajem sprzętu podczas ubiegłotygodniowych wyścigów.
„To jest bardzo nieodpowiedzialne” „Koronawirus nie zna granic.”