, które koncentruje się na grzeszności różni się od wielu popularnych ewangelików w ostatnich latach. Jest to sprzeczne z kaznodziejami „Ewangelii pomyślności”, którzy sugerują, że wiara może uczynić człowieka bogatym. Nie brzmi to jak pozytywne afirmacje kaznodziejów i autorów, takich jak Joel Osteen, którzy traktują Biblię jak poradnik lub przewodnik po lepszym biznesie.
„to, co usłyszysz w niektórych megachurchach, to:” Bóg chce, abyś był dobrym rodzicem, a oto siedem sposobów, w jakie Bóg może Ci pomóc, abyś był dobrym rodzicem”, powiedział Collin Hansen, autor książki ” Young, Restless, Reformed: a Journalist 's Journey With The New Calvinists.””Lub” Bóg chce, aby mieć dobre małżeństwo, więc oto trzy sposoby, aby to zrobić.”Natomiast pan Hansen powiedział, że ci, którzy uczęszczają do kościołów kalwińskich, chcą, aby kaznodzieja” opowiedział im o Jezusie.”
niektórzy nie-Kalwiniści twierdzą, że wzrost kalwinizmu został osiągnięty częściowo podstępnymi metodami. Roger E. Olson, profesor Uniwersytetu Baylor i autor „przeciw Kalwinizmowi”, jest najbardziej otwartym krytykiem kalwinistów.
„jedną z obaw jest to, że nowi absolwenci niektórych seminariów baptystycznych infiltrowali kościoły, które nie są Kalwinistami, i nie powiedzieli kościołom ani komitetom poszukiwawczym, które nie są Kalwinistami” – powiedział profesor Olson. Zgodnie z tym, co usłyszał, młodzi kaznodzieje „czekają kilka miesięcy, a następnie zaczynają zaopatrywać bibliotekę kościelną w książki” kalwinistów, takich jak John Piper i Mark Driscoll. Jak powiedział, prowadzą specjalne zajęcia na tematy Kalwinistyczne i zatrudniają w kościele kolegów kalwinistów.
„często Kościół kończy się rozpadem, a nie-Kalwiniści zakładają własny kościół” – powiedział profesor Olson.
na dorocznym posiedzeniu w czerwcu Południowa Konwencja Baptystów otrzymała raport od Specjalnego Komitetu Doradczego ds. kalwinizmu, który zajął się zarzutami zarówno antykalwinistycznych uprzedzeń w denominacji, jak i nieuczciwego postępowania ze strony kalwinistów.
„powinniśmy oczekiwać, że wszyscy kandydaci na stanowiska duszpasterskie w kościele lokalnym będą w pełni szczerzy i szczere we wszystkich sprawach wiary i doktryny” – czytamy w raporcie.