Highland Park12-year-old

ostatnią butelką Highland Park, którą kupiłem, była Dragon Legend, która mi się spodobała, więc pomyślałem, że najwyższy czas wypróbować najnowszą 12-letnią butelkę, aby sprawdzić, czy warto kupić taką butelkę sesyjną?
No to jak dla mnie wielkie, grube nie, bo to bzdura, nie mogę uwierzyć, że właśnie to Destylarnia podaje jako otwieracz w swojej podstawowej ofercie.
wiem, że to tylko 25-35zł, więc wielu powie „czego się spodziewać za takie pieniądze”?
spodziewam się czegoś wartego otwarcia szczerze mówiąc, to jest po prostu wyprodukowane, chore, kolorowe i karmelizowane gówno, jest okropne. Muszę być szczery, ale trudno mi było nazwać tę whisky, smakowała bardziej jak jeden z tych okropnych 30% likierów whisky.
Czy Highland Park naprawdę uważa, że takie zgniłe oferowanie jest czymś, co przyciąga ludzi, którzy nie lubią whisky, jeśli tak. muszą przemyśleć swoją strategię, bo wolę pić gin niż to.
powodem, dla którego mam rant, jest to, że to 12-letni Highland Park dał mi początek mojej podróży po whisky ponad 20 lat temu, HP 12 oznaczało wtedy coś, co było jakościowym, smacznym dramem w rozsądnej cenie i czymś, na czym można polegać w kwestii jakości.
Zarząd Highland Park, powinieneś powiesić swoje zbiorowe głowy ze wstydu za próbę przekazania tej ohydnej, przesłodzonej, bez smaku i bezdusznej whisky jako wysokiej jakości dram, poszedłeś drogą Macallan ale. przynajmniej jesteś trochę tańszy jak na swoją ofertę bazową. To sprawia, że Laphroaig Select wygląda jak wysokiej jakości dram, a Laphroaig select jest również beznadziejny.
mam flakon Dragon Legend, kiedy pierwszy raz wyszedł, muszę kupić inny, aby sprawdzić, czy w tym też obniżyli jakość.
WTF Highland Park, tylko WTF robisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.