Weymouth, Masa.
Kiedy zaczynałem ogrodnictwo na wybrzeżu Massachusetts, było oczywiste, że glebie brakuje jakości potrzebnej do intensywnej uprawy warzyw. Po prostu znacznie brakowało 5 procent materii organicznej, która jest uważana za idealną do produktywnego wzrostu żywności.
dla przypomnienia, dobra gleba ogrodowa lub rolnicza to 50 procent „przestrzeni porów”, która zapewnia przechowywanie wilgoci i powietrza potrzebnego korzeniom roślin.
stała część gleby to 45% złoża mineralnego, pochodzącego z pierwotnej skały macierzystej, oraz 5% materii organicznej w różnych stadiach rozpadu. Nie ma większego znaczenia, jeśli zawartość organiczna wzrośnie o kilka punktów procentowych, ale jakość gleby szybko spada, gdy materia organiczna spada poniżej idealnej frakcji.
zarówno ciężkie gleby gliniaste, jak i lekkie gleby piaszczyste wymagają zwiększenia frakcji organicznych.
moja gleba ogrodowa była po prostu zbyt piaszczysta. Więc przez pierwsze kilka lat, rozsypywałem liście na kilka centymetrów po ogrodzie każdej wiosny, posypywałem trochę kurzego obornika na wierzchu i obracałem wszystko wynajętym Rototilerem.
Otrzymuj historie monitorów, na których Ci zależy, dostarczane na Twoją skrzynkę odbiorczą.
rejestrując się, akceptujesz naszą Politykę prywatności.
gleba zareagowała w satysfakcjonujący sposób, ponieważ rosnąca zawartość próchnicy wiązała frakcje mineralne w małe „kamyki glebowe”, strukturę okruchów, która wskazuje na dobrą glebę. Woda była łatwiej wchłaniana i zatrzymywana łatwiej niż wcześniej.
od tego czasu nauczyłem się dwóch rzeczy na temat tej konkretnej praktyki: (1) że byłoby to bardziej korzystne, gdyby zostało zrobione jesienią; i (2) że nie wszystkie gleby mogą natychmiast zaakceptować duże ilości materii organicznej.
od kiedy praktyka uprawy materii organicznej – liści, słomy, odpadów ogrodowych itp. – rozprzestrzeniła się w glebie, pojawiły się również pewne problemy.
materia organiczna jest zaorywana do niektórych gleb i nie ulega szybkiemu rozkładowi, często zamienia się w kwaśny bałagan. Najwyraźniej dzieje się to na ziemi, która została pozbawiona biologicznie aktywnej warstwy wierzchniej przez erozję lub praktyki budowlane, lub na ziemi poddawanej rok po roku wyłącznej diecie nawozów chemicznych i herbicydów, które zniszczyły większość życia w glebie.
mówiąc inaczej, te nadużywane gleby straciły zdolność do łatwego trawienia materii organicznej, która jest im podawana.
Jeśli twoja gleba jest zdolna do rozkładu materii organicznej (możesz założyć, że Twoja gleba ma taką zdolność, jeśli obecne są dżdżownice), po prostu rozprowadź materię organiczną, w tym obornik, jeśli go masz, na glebie i oddaj go. Na stosunkowo ciepłych glebach jesieni, próchnica rozpocznie się natychmiast, opadnie w zimie i powróci na wiosnę.
nie tylko materia organiczna dostarczy roślinom składników odżywczych podczas końcowego procesu rozkładu w następnym sezonie wegetacyjnym, ale także zablokuje wiele rozpuszczalnych składników odżywczych podczas zimy.
dodanie ściółki na powierzchni gleby pomoże również w strukturze gleby.
w rzeczywistości, gdy ich gleby osiągną zadowalający stan, wielu ogrodników uważa, że mogą polegać wyłącznie na ciągłym ściółkowaniu, aby zachować dobrą jakość gleby.
ściółkowanie, z przycinaniem okładki, gdzie to możliwe, jest teraz moim ulubionym sposobem.
gdzie to wszystko zostawia ogrodnika z biologicznie ubogą glebą?
nadal potrzeba szybkiego wprowadzania materii organicznej do gleby. Istnieją dwie opcje:
* użyj częściowo predigestowanych materiałów, takich jak kompost lub obornik.
* posyp niezbędne bakterie i enzymy (ogólnie dostępne w centrach ogrodniczych w postaci proszku) materią organiczną przed przekształceniem jej w glebę. Jeden produkt, który przetestowałem i uznałem za zadowalający, nazywa się Winterize.
budowanie gleby można podjąć o każdej porze roku, ale najlepszą z
wszystkich pór roku jest jesień.