pomimo długiego istnienia, co jakiś czas pojawia się to samo pytanie dotyczące jednej z najbardziej lubianych potraw zimowych: chili.
od dziesięcioleci szaleją dyskusje na temat tego, czy chili należy uznać za zupę, i wydaje się, że nadszedł czas, aby ponownie Zadać pytanie.
nadszedł czas, aby zakończyć debatę raz na zawsze, więc dzięki imponującemu wyczynowi badań naukowych i badań, zdecydowaliśmy się na ostateczną klasyfikację, w sam raz na mroźną zimową pogodę.
zarówno zupy, jak i gulasze są płynnymi preparatami, przeznaczonymi do żywienia człowieka. Zupy na ogół opierają się na bulionie lub bulionie, niezależnie od tego, czy jest to mięso, ryba, czy warzywo. Płyn jest również integralną częścią gulaszy, jednak ma tendencję do nawiązywania bardziej do procesu gotowania i ma być stosowany do samego gotowego naczynia.
oczywiście nie pomaga nam stwierdzenie, że w słowniku chili definiuje się jako „sos mięsny”, ale to nie jest ani tu, ani tam. W przeciwieństwie do argumentu zupy, chili nie zawiera tradycyjnie bulionu ani bulionu, co było wymogiem zawartym w słownikowej definicji zupy.
inne argumenty za chili jako gulaszem wskazują na jego masywność, co czyni go odpowiednim dodatkiem do hot doga.
gulasze są często uważane za znacznie bardziej sycące niż zupy, serwowane jako danie główne posiłku, podczas gdy zupa zwykle jest zdegradowana do roli przystawki lub pierwszego dania.
to nie znaczy, że niektóre zupy same w sobie nie są wystarczająco sycące, ale to nie robi żadnej różnicy jeśli chodzi o chili. Po stronie PRO-zupy, dowody nie są przekonujące.
można powiedzieć, że mięso i warzywa w chili tworzą własny bulion, gdy gotują, chociaż to się nie liczy. W końcu konsensus wydawał się być taki, że chili na pewno nie jest zupą, ale z jakiegoś powodu jest potrawą, która nie lubi dodawać gulaszu.