Raised by Wolves jest każdym rodzajem filmu sci-fi w jednym wielkim ponurym serialu

Raised by Wolves rozgrywa się w odległej przyszłości, gdzie ziemia została pochłonięta przez wojnę między ateistami a wierzącymi. Jest to założenie tak nieznośne, że prawie czujesz, jak idzie do półki z książkami, aby ocenić twój gust. Na szczęście, to trochę poza punktem-przynajmniej na jakiś czas. Olśniewająca nowa seria sci-fi jest, na początku, głównie o wychowywaniu przez mamę robota, który może lub nie potajemnie chce cię zabić. A jednak nadal udaje się nie być strasznie ekscytującym do oglądania.

najnowszy program HBO Max ’ a wyciąga wszystkie przystanki. Wystawny, kosztowny serial z dwoma pierwszymi odcinkami wyreżyserowany przez Ridleya Scotta, wychowanego przez wilki, trudno zignorować. To rodzaj wielkiego, oszałamiającego show, który ma wypełnić pustkę pozostawioną przez Westworld lub grę o Tron, a jednocześnie sprawiać wrażenie, że ma tyle samo pieniędzy, co każdy przebojowy film. Jednak, jak każdy z tych seriali w najgorszym wydaniu, wychowany przez wilki szybko popada w ledwo zrozumiały nonsens, głównie dlatego, że zapomina o prawdziwych postaciach.

zakres zaczyna się odświeżająco mały: dwa androidy, Matka (Amanda Collin) i ojciec (Abubakar Salim) zostają wysłani na pozornie niezamieszkałą planetę z misją wychowania sześciorga dzieci z żywych embrionów do dorosłych. Okazuje się to trudne na wrogim terenie tej dziwnej planety, ponieważ szybko zaczynają pojawiać się komplikacje, takie jak atak drapieżnych potworów podobnych do Golluma lub armia religijnych zelotów, którzy chcą uratować dzieci przed ich opiekunami Androida.

Image: HBO

w miarę przechodzenia od jednego scenariusza do drugiego, wychowywany przez wilki powoli rozszerza swój zasięg: matka i ojciec zostali wysłani przez ateistów, aby wychowywać dzieci wolne od religijnej tyranii po wojnie, która zniszczyła ziemię. Na szczęście ta wojna nie jest prowadzona przez gniewnych ludzi krzyczących, że Bóg nie jest prawdziwy! i wściekli ludzie krzyczą, że tak jest! To wojna z dziwnymi androidami i ludźmi, którzy zmieniają swoje oblicze, aby przejść pod przykrywką i wirtualnym światem przypominającym Matrix. Więc tak, choć jest to turgid show, to także taki, który dotyka aspektów każdego rodzaju popularnego filmu sci-fi — co ma sens, ponieważ Ridley Scott nakręcił większość z nich.

podczas gdy serial jest tworzony i pisany przez Aarona Guzikowskiego (prawdopodobnie najbardziej znanego jako twórca thrillera Denisa Villeneuve ’ a więźniowie), szybko wyrównuje się z wieloma cechami charakterystycznymi dla Scotta: jałowe, obce krajobrazy, skazana na zagładę Ziemia, androidy, które wyglądają i czują się jak ludzie, i nikłe spojrzenie na ludzkość. Z tego powodu czuje się również rote: projekt science fiction, który chce zaprezentować się jako śmiały, ale jest głównie zainteresowany bardzo zmęczonymi pomysłami. Jak sugeruje tytuł, natura kontra wychowanie jest tematyczne, ale podobnie jak Religia, Nauka, świadomość, tożsamość i sztuczne życie. Wszystkie są poruszane tylko w pierwszych trzech odcinkach i chociaż na początku nie ma z tego nic strasznego, serial wydaje się ulgą w czasach, w których skrawki historii są często rozciągane na zbyt wiele odcinków.

to możliwe, że te pomysły zderzą się w sposób, który sprawi, że Telewizja będzie równie satysfakcjonująca do myślenia, jak wspaniała do oglądania. Spektakl, choć pozbawiony koloru, jest wspaniale skomponowany i bez końca niepokojący: rośliny uprawiane w spiralach, kości sugerujące masywne dinozaury przypominające kosmitów i androidy wykonane z syntetycznych organów i metalicznej skóry, które mogą emitować krzyk zdolny do wybijania ludzi jak balon. Występy są niepokojące i skuteczne. Szczególnie dobra jest kolej na Amandę Collin jako matkę, przechodzącą dziwną granicę między mechaniką a zdziczałością.

możliwy jest również fakt, że są to tylko pomysły, a nie historie. W trzech odcinkach niewiele wiem o ateistach i religiach, którzy z nimi walczą lub o specyfice ich wiary. I dopóki tego nie zrobię, zawsze będę się kpił z nich jakimś żartem przypominającym Richarda Dawkinsa z 2007 roku. To samo dotyczy każdej z jej postaci: wszystkie są do rzeczy, może nawet ciekawych rzeczy, ale nie mogłem powiedzieć, co konkretnie.

Większość telewizji potrzebuje czasu: aby znaleźć swoją podstawę, rozwinąć wielkie pomysły, aby jej Obsada zaczęła się żel i połączyć z publicznością. Wychowany przez wilki ma potencjał, aby ten czas dobrze spędzić. Ale bez mocniejszych haków, jak na ironię, prosi nas o odrobinę wiary.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.