So What

Ten jazzowy standard jest pierwszym kawałkiem na klasycznej płycie Milesa Davisa, „Kind of Blue.”Jest to najlepszy album jazzowy wszech czasów, mierzony sprzedażą. Sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy i nadal sprzedaje się około 5000 egzemplarzy tygodniowo. Został nagrany w 1959 roku. Powinieneś tego posłuchać. Bardzo. To jeden z najważniejszych albumów jazzowych, być może najważniejszy. Znalazł się nawet na liście najlepszych albumów Rolling Stone (na #12 wszech czasów). Rolling Stone nie może być znany z tego, że zwraca uwagę na jazz, a więc jest to niesamowite świadectwo albumu Milesa, że w ogóle byłby to ranking.

Bill Evans zaczyna ten kawałek od ładnego intro do tego kawałka, ale w praktyce większość grup nie gra go dokładnie tak jak na płycie. To byłoby interesujące, ponieważ większość grup wydaje się nie iść do tego wysiłku. Basista gra melodię tej melodii. Co więc ma takie same zmiany jak melodia Johna Coltrane 'a” Impressions”, ta ostatnia ma szybsze tempo i melodię. Ma sens, że Coltrane kradł zmiany dla własnego kawałka, wycinając zęby w zespole Milesa i występując regularnie.

jest to chyba pierwszy nagrany przykład jazzu modalnego. Ma bardzo niewiele zmian akordowych. To forma AABA, wykorzystująca harmonię Doriana Minora. Sekcja B jest o pół kroku wyżej od sekcji A. Większość pianistów i gitarzystów, w tym Bill Evans, lubi używać diatonicznych czwartych akordów podczas komponowania. Na przykład, DGCFA do EADGB do FBEAC jest miłym postępem na D-7 przy użyciu diatonicznych czwartego stosu z trzecim na górze. Nawet nie-gitarzyści i nie-pianiści powinni eksperymentować z tym pomysłem na fortepianie, aby pomóc zrozumieć ten idiomatyczny ruch harmoniczny, nawet jeśli akord się nie zmienia.

w tym poście zamieszczam oba chórki solówki Milesa Davisa. Mam nadzieję, że ci się spodoba! Naucz się grać wraz z nagraniem, które jest również publikowane.

Miles So What Solo (pdf)

So What-C Instruments (.pdf)

więc co Miles Solo-Instrumenty Bb (.pdf)

więc co Miles Solo-Instrumenty Eb (.pdf)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.