jutro wyjeżdżam z rodziną za miasto.
mam dużo do zrobienia zanim wejdziemy do samolotu.
obudziłem się z myślą o powtarzaniu: praca, pisanie, sprawunki, dzieci, posiłki, sprzątanie, pies. Wszystkie rzeczy, które chcę lub muszę zrobić dzisiaj. W kółko. Wiedziałem, że ten dzień mnie przytłacza.
więc to zaplanowałem.
a teraz już wiem, mam 1,5 godziny na napisanie. I jeszcze poduszkę do ponownego przeczytania i edycji. I wiem dokładnie, kiedy wykonuję wszystkie inne zadania. I które dokuczliwe małe czynności nie muszą być dzisiaj wykonywane.
najlepszą częścią planowania dnia jest to, że nie tracę czasu z niepokojem, kiedy to wszystko zrobię. Bo ja już wiem.
oto jak to robię:
Zrób listę
zapisałem wszystkie szalone rzeczy, które były w mojej głowie. Właściwie to nie było tak dużo, jak myślałem. Kiedy myślisz o tych samych rzeczach w kółko, czuję się jak tornado z Czarnoksiężnika z Krainy Oz. Kiedy zapisujesz je na kartce papieru, zdajesz sobie sprawę, że objętość twoich zadań to silny powiew.
oto kicker: lista zajęła mi tylko minutę lub dwie.
wróciłem do niego kilka minut później, aby upewnić się, że niczego nie przeoczyłem. Ale sporządzenie listy nie zajmuje dużo czasu. Bo już miałem to na czubku mózgu.
zdecyduj, ile czasu zajmuje Każda rzecz
niektóre rzeczy na twojej liście zajmą 15 minut lub mniej. Grupuję te rzeczy razem. W moim przypadku chodzi o wstrzymanie poczty, gdy nie ma nas w mieście. Małe szanse i koniec. Zbiorę te rzeczy razem.
potem są dłuższe rzeczy. Pisanie. Kończąc ostatnie części projektu konsultingowego. Każdy z nich potrzebuje co najmniej godziny, jeśli nie kilku godzin. Ponieważ został mi tylko jeden projekt, wiem, że mogę poświęcić cały czas „pracy” na jedną rzecz, która pomaga.
zapisałem więc na liście, ile czasu zajmie Każda rzecz. I zgrupowane razem krótsze elementy, które mogę zrobić w tym samym miejscu.
znowu ten krok zajął mi tylko kilka minut.
Określ godziny otwarcia dnia
w tej chwili mam kilka godzin, które są otwarte. O 16: 00 muszę odebrać dzieci z obozu. Zwykle spędzamy czas po obozie lub szkole, a następnie jemy kolację między 5: 30-6p. moje dzieci idą spać dość późno, około 9p. ale po obiedzie mój mąż zwykle robi coś z nimi, jak rzucać baseball. Wiem więc, że 4-7p nie będzie dobrym czasem na zadania, ponieważ będę z rodziną. Ale po 7p, mam trochę „wiggle room” dla rzeczy, które nie są do końca zrobione.
oznacza to, że muszę wykonać większość moich działań od teraz do 15: 45 (kiedy muszę wyjść z domu na odbiór obozu).
to wciąż daje mi 6 godzin na ukończenie wszystkiego.
sześć godzin brzmi jak dużo czasu.
Po raz kolejny ten krok zajął mi tylko kilka minut.
Zaplanuj każdą aktywność
wreszcie wymyślam najlepszy przedział czasowy dla każdej aktywności.
dla mnie, cokolwiek wydaje się najpilniejsze lub konieczne, najpierw to zaplanuję. Dzisiaj to wszystko, co muszę zrobić. Większość z nich dotyczy zadań komputerowych i rozmów telefonicznych. Więc zrobię to pierwszy. Razem powinny zająć około godziny. Planuję na 1 godzinę i 15 minut, na wszelki wypadek. Nigdy nie wiesz, jak długo mogę czekać.
następnie chcę zakończyć ten projekt. Właściwie to ma być dopiero w przyszłym tygodniu, ale wiem, że nie chcę nad tym pracować na wakacjach. Więc skończę to dzisiaj i nie muszę się o to martwić. Powinno to zająć około 2 godzin. Zrobię to później.
planuję 20 minut na lunch.
Po tym napiszę. Chcę być „w tej chwili”, gdy na wakacjach z rodziną, więc nie jestem pewien mojej częstotliwości pisania w przyszłym tygodniu. Chcę dzisiaj skończyć. Spędzę 1,5 godziny pracując nad moim pisaniem. A potem, jeśli to konieczne, ponownie przeczytać, poprawić i edytować po 7p dziś wieczorem. W celu publikacji dziś lub jutro.
do pisania muszę też ustawić timer. Pisanie stawia mnie w głębokim stanie „przepływu”, w którym jestem zaangażowany i tracę poczucie czasu. Ustawiłem timer w telefonie i pisz dalej. Nie muszę ciągle patrzeć na zegar. Wiem, że mój telefon powie mi, kiedy muszę przejść do następnego zadania.
Wreszcie wszystkie sprawy, które zabierają mnie z domu. Zostało mi na to około godziny i mogę odebrać moje dzieci w drodze do domu.
Kiedy układam harmonogram, zdaję sobie sprawę, że godzina może nie wystarczyć na załatwienie wszystkich spraw. Więc planuję najpierw załatwić sprawy, które powinnam załatwić bez moich dzieci. Na takie sprawy, jak wycieczka do Target, mogę zabrać ze sobą dzieci, jak tylko je odbiorę. Powinniśmy być w domu przed 17: 00, dużo czasu na kolację.
co przypomina mi, że nie ma dziś dla mnie czasu na gotowanie obiadu. Więc muszę zaplanować albo coś kupić, albo znaleźć przyzwoitą opcję zamówienia. Ale wiem, że tak jest, a kolacja nie zaskoczy mnie pod koniec dnia.
ta część zajęła mi trochę dłużej. To trochę jak układanie puzzli.
ale to było jeszcze mniej niż 15 minut.
weź głęboki oddech. Następnie Wykonać.
i jest mój dzień. Od początku do końca cały dzień trwał około 20 minut. A teraz nie muszę się o to martwić.
wiem dokładnie, co mogę, a czego nie, i kiedy. Wiem, że jest na to czas. A wszystko, co nie znalazło się na tej liście, może poczekać do wakacji.
co najważniejsze, ten dzień już mnie nie przytłacza. Mój umysł nie pędzi. Mogę się skupić na egzekucji.