The 20 best post-rock records ever made

Slint

Written by:FACT Team

Published on:styczeń 13, 2015

Slint
wskoczyliśmy do naszego wehikułu czasu, wracając do 2009 roku, aby najechać skarpy fact, aby rich hanscomb dokonał niezbędnych eksploracji najlepszych płyt post-rockowych, jakie kiedykolwiek powstały.

słowa: Rich Hanscomb

jako prowokujący do rozmowy, wzgardzający i wręcz zabawny jako „najlepsi z najlepszych”, pozostają dość nieistotni pod względem autentycznego definiowania, kto jest „najlepszy”.

nikt nie może być bardziej śliski niż 20 najlepszych Post-rockowych list. W końcu-co to, kurwa, jest Post-Rock? To daremna próba zdefiniowania tego. Jesteś inteligentny i kochasz muzykę – dlatego czytasz fakt i prawdopodobnie nie będziesz potrzebował dokładnej natury Post-rocka (mimo to, miłośnicy Wiki mogą znaleźć przyzwoite ciosy tutaj). Jako taka, Ta lista jest koniecznie dość osobista. Kocham i posiadam w nim wszystkie materiały. Nie kocham ani nie posiadam żadnych płyt z serii Explosions in the Sky, Sigur Ros, Battles czy wiele z Constellation Records. Nie wiem dokładnie czym jest Post-Rock, ale wiem, że to nie jest nudna, bezduszna, pretensjonalna muzyka.

słyszałem album millions Now Living Will Never Die z 1996 roku. Rozwaliło moją 17-letnią komórkę mózgową. Zająłem się wszystkimi dobrymi rzeczami w Chicago (Miasto, Nie zespół). Kopałem wstecz do brytyjskich rzeczy. Kontynuowałem słuchanie – tak jak teraz-wszystkiego, co ludzie mówią: „Och, to rodzaj Post-rocka”. Otworzyło mi to uszy na muzykę, która nie była indie-rockiem. Oto kilka ważnych płyt z tego bardzo złośliwego gatunku, czy okresu, czy cokolwiek, co chcesz o tym myśleć. Jest jeszcze wiele fajnych albumów, ale mam miejsce tylko na dwadzieścia z nich.

miliony żyjące już nigdy nie umrą

01: Tortoise
Millions Now Living Will Never Die
(Thrill Jockey, 1996)

Posłuchaj / kup

ta cicha burza albumu spadła gdzieś pośród muzycznego bagna, który był po Kurcie amerykańskim rockiem i szczytowym osiągnięciem-Britpopem. Powiedzenie, że to utknęło, byłoby czymś w rodzaju niedopowiedzenia. Opener 'Djed’ trwa dwadzieścia minut. Niemal bezproblemowy, bezsłowny gulasz kosmische slop, który przybierał stylistykę krautrocka, dubu, elektroniki i indie rocka. Album jest znakiem wysokiej wody, który wprowadził pokolenie w nowe środowisko dźwiękowe i przekształcił wytatuowanych maniaków, którzy stworzyli go w własne supergwiazdy Post-rocka (w pewnym sensie).

Cul De Sac

02: Cul De Sac
China Gate
(Flying Nun, 1995)

Posłuchaj/kup

wiecznie niedoceniani Bostończycy Cul de Sac mogą nie mieć tego samego czynnika biodrowego, co niektórzy z ich rówieśników, ale z pewnością przynoszą hałas z aplomb. W prawdziwym stylu krautrocka, China Gate jest edytowanym produktem rozszerzonej sesji nagraniowej, która oferuje bezlitosne niebiańskie obmycie kosmicznego rocka, surfnik noise i (typowo Post-rock) droll line w tytułach piosenek; „Virgin Among Cannibals” jest jednym z nich. Klasyk stone cold z zespołu, który zasługuje na natychmiastową ponowną ocenę.

Pullman

03: Pullman
Turnstyles And Junkpiles
(Thrill Jockey, 1998)

Posłuchaj/kup

zasadniczo jeden z Tortoise i kilku innych kolesi, siedzących wokół studia na poddaszu w Chicago, grających na instrumentach DADGAD. Zapowiadający tę dekadę obsesję na punkcie wszystkiego, co rustykalne, organiczne i akustyczne przez dobre kilka lat, debiutancki album Pullmana (ignoruj ich Drugi wysiłek) jest cichy wonder personified. Wzruszające i bardziej rozgrzewające niż jesienne ognisko.

Hex

04: Bark Psychosis
Hex
(Caroline, 1994)

Posłuchaj/kup

termin „Post-Rock” został ukuty w latach 70.przez pisarza Jamesa Wolcotta, aby opisać bardziej Ezoteryczne wycieczki Todda Rundgrena do piosenki. Simon Reynolds użył go – i uczynił go przyklejonym-aby opisać Hex, album postrzegany później jako punkt wyjścia Post-rocka jako gatunku. To ciężki płaszcz, ale nawet pobieżny podmuch klątwy będzie świadczył o tym, jak dobrze niesie go psychoza kory. Wszystkie składniki są tam-gitara surfsploitacyjna, wyciszone refreny klaksonu i wyraźnie kinowa aura. To, że zawiera wyciszony wokal Grahama Suttona, oznacza, że jest to prawdopodobnie ciekawostka również w tej dziedzinie.

Spiderland

05: Slint
Spiderland
(Touch And Go, 1991)

Posłuchaj / kup

ponuro piękna, bezkompromisowa Płyta Southern Gothic Americana. Często naśladowane przez hordy matematyczno-rockowych głupków i nigdy, przenigdy lepsze. Heck, nawet zespół nie zawracał sobie głowy, taka jest jego perfekcja. Ikonoklastyczny projekt rękawa Willa Oldhama zdobi komunikat: „ma być grany na winylu”, więc fuck Apple Corp.

mice parade

06: Mice Parade
bem-Vinda
(Fat Cat, 2005)

Posłuchaj / kup

czego szefowi, er, Mouse, Adamowi Pierce ’ owi, brakuje w jego zdolności wokalnej emotacji, którą nadrabia w swoich bujnych płytach Tropicália. Historia Pierce ’ a w leftfield music (był członkiem Dylan Group, prowadził Bubblecore Records wśród innych godnych przedsięwzięć) sprawiła, że do czasu, gdy osiągnął swój piąty wysiłek jako Mice Parade, był na tyle wiarygodny, że poderwał wokalistkę Kristin Valtysdótti i miał więcej niż doświadczenie, aby stworzyć ten delikatny klasyk.

poza tym

07: Do Make Say Think
poza EP
(Resonant, 1999)

Posłuchaj/kup

DMST wykonali kawał dobrej roboty udowadniając, że nie wszystko na Constellation jest pretensjonalne, DIGI-pack-mieści, pompatyczne Orch-indie – przez dint bycia transcendentalnie genialnym. Ich najlepsza kariera może być melodyjnie serpentynowym splendorem A jednak i jeszcze, ale wszyscy jesteśmy tutaj głowami, więc dajmy się nabrać na lo-fi i delikatniejsze rozkosze tej wysublimowanej EPki na Niestety nieistniejącym już rezonansie.

lodówka

08: Fridge
Sevens And the Twelves
(Output, 1998)

Posłuchaj / kup

zanim Kieren Hebden zaczął tworzyć muzykę w tle dla Dalston dinner party, a Adam Ilhan stał się przemytnikiem łysego bufona, który wydawał swoje okropne „ludowe” piosenki, tworzyli dobrą muzykę razem z innym przyjacielem z dzieciństwa jako Fridge. Ich utwory lo-fi sound design były naiwnie wpływające, dźwięk muzyków odnajdujących swoje stopy i formy na początku. Najlepsze momenty winylowe Fridge zostały zebrane na tej podwójnej płycie przez ich pierwszą wytwórnię, Output. Dźwięk młodego, znudzonego, podmiejskiego Londynu w szare, powszednie popołudnie. Pięknie.

GYBE

09: Bóg zapłać, Czarny Imperatorze!
F#a#∞
(Constellation, 1997)

Posłuchaj / kup

z ich nieporęczną nazwą zespołu, tytułami albumów, bezimienną, tajemniczą naturą i uciążliwą obecnością sceniczną, GYBE są przykładem nieodłącznej niezręczności Post-rocka i upartej odmowy grania „The game”. Podczas gdy Fâ™a™∞ (infinity) moĹźe byÄ ‡ mniej politycznie naładowanym albumem niĹź kolejne oferty, jest to jednak ich najbardziej rozbrajajä … cy: eerie, ebb i flow ambient Orch-rock milion mil od jakiegokolwiek pojęcia „demografii marketingowej” i „edycji radiowych”. Kanonizowany i nie bez powodu.

10: Rachel ’ s
Selenography
(Quarterstick, 1999)

Listen/Buy

ta grupa z Louisville jest tak hip-hopowa, że prawdopodobnie nie kopie się sama, że indie cognoscenti pewnego dnia zdecydowali, że Godspeed… byli przełomowymi innowatorami i prawie ignorowali ich w tym procesie, pomimo faktu, że wydawali melodyjnie słodszy, ale nie mniej pięknie zaaranżowany dźwięk przez dłuższy czas niż te kanadyjskie przeboje. Rachel ’ s remain an awesome group-instrumentalna, ozdobiona smyczkami, eksperymentalna muzyka rockowa, która jest błogie wolna od bombastu i całkowicie dostępna. Wzniosłe.

Eureka_20090927035908

11: Jim O ’ Rourke
Eureka
(Drag City, 1999)

Posłuchaj / kup

wkrótce wróci na nasze radary z nową płytą, The Visitor. Co za ironia, że jego najlepsza oferta do tej pory to album, który rzadko zwraca uwagę na znane Post-rockowe tropy i pozostaje w większości piosenkowym romansem. Ale jakie piosenki. Grając jak mądrala, East Coast podejmuje Van Dyke Park ’ s love letter to West Hollywood, cykl Piosenki, Eureka jest wszystkim, czym ma być Post-Rock: tzn. nie głośny / cichy drozd gitarowy i ozdobiony wystawnymi dziewczęcymi harmoniami (jest tam
abacharach cover na miłość boską…). Zobacz także: Camofleur Gastr Del Sol i / lub gwiezdna EP Jima, stop-gap, Halfway To a Threeway, która zawiera niewielki post-rockowy hymn „Not Sport, Martial Art”.

The big dig

12: Billy Mahonie
The Big Dig
(Too Pure, 1999)

Posłuchaj / kup

do diabła, pamiętam, jak to wyszło, że w NME pojawił się ogromny pół-stronicowy przegląd! Dziesięć lat to dużo czasu. Często określani przez Filistynów jako „a poor man’ s Mogwai ” ze względu na fakt, że Billy Mahonie był wokalistą brytyjskiego zespołu gitarowego sans, są o wiele ciekawszą propozycją niż ich szkoccy odpowiednicy – bardziej folkier, funkier i bardziej dywany, czego przykładem jest ten wspaniały debiut.

myślimy jak instrumenty

13: I 'm Not A Gun
We Think As Instruments
(City Centre Offices, 2006)

Listen / Buy

poinformowani o sakura-like delikatności nobukazu Takemura’ s electronica, John Tejada i Takeshi Nishimoto Flesh proceedings out with live instrumentation to create soush, head-skinding, flab-free grooves.

Eva Luna

14: Moonshake
Eva Lina
(Matador, 1993)

Posłuchaj / kup

W przeciwieństwie do większości Post-rocka, jest to seksowna muzyka. Od skromnych początków C86, Trupa Dave ’ a Callahana wkrótce pozbywała się wszelkich prób wdzięczności w powstającej wówczas scenie patrzenia na buty i zamiast tego pulchna dla czegoś znacznie bardziej modernistycznego. Eva Luna, ich debiutantka, wstępnie wymyśliła rodzaj egzotyki-eklektyzmu / neo-turntablizmu, który niektóre Chicagowskie kolektywy przyniosłyby szerszej publiczności.

Future World

15: Trans Am
Future World
(Thrill Jockey, 1999)

Posłuchaj / kup

Trans Am uosabia USA Post-rockowe, humorystyczne tendencje, bez wątpienia zakorzenione w najgłupszym ze wszystkich gatunków gitarowego rocka, Hardcore punku. Retro-80s Future World, TRON-nawiązujące estetyki-daleko od ’ am Van Halen-go-instrumentalne wycieczki yore-był dziesięć lat przed jego czas. Perwersyjny do końca, ostatni utwór „Sad and Young”to bolący kawałek droney, gitarowego smutnego rdzenia, którego eksplozje na niebie nigdy nie mogłyby mieć nadziei.

The-Nudes-by-Pele_aL_d-Bov-Ssx_full-620x620

16: Pele
The Nudes
(Polyvinyl, 2000)

Posłuchaj / kup

biorąc szablon math-rockowy i nasycając go Żółwiową aurą migoczącego marimby melodycyzmu, The Nudes jest cichą rozkoszą z tego subtelnego, jazzowego Milwaukee three piece.

FSA

17: Flying Saucer Attack
Flying Saucer Attack
(VHF, 1993)

Listen / Buy

jako chwalebne antidotum na zgrabny stolik kawowy/stoner-lite, który później był sprzedawany przez inne zespoły z Bristolu w latach 90., FSA Davida Pearce ’ a były zagorzałym studyjnym projektem DIY, zachwycającym życiodajnymi, organicznymi właściwościami nagrywania taśm. Uprawiając to, co określali jako wiejską psychodelię, był to Post-Rock bardzo brytyjskiego rodzaju: wilgotny, sodden, stłumiony. Jednocześnie znane i nieziemskie.

Don Caballeroa

18: Don Caballero
World Class Listening Problem
(Relapse, 2006)

Posłuchaj / kup

jeśli powrót nie był wystarczająco zaskakujący, to jakość muzyki była naprawdę przyjemna. Po spędzeniu lat 90. na przekręcaniu Post-rocka w akademickie bękarty metalu, Math-Rock, za pośrednictwem Chicagowskiej instytucji, która jest Touch and Go, pierwszy album Don Cab dla Relapse i pierwszy album bez Iana Williamsa był prawdziwą przyjemnością. Widły i puryści nienawidzili go tylko dodają mu uroku. Szczerze mówiąc, pozostanie na Twoim odtwarzaczu dłużej niż to, co pali … ponieważ, kiedy masz piosenki i tytuły piosenek, takie jak „palmy na pieprzonych Bahamach”, czego jeszcze chcesz od życia?

19: Ariel m
Ariel m
(Drag City, 1997)

Posłuchaj/kup

referencje Davida Pajo były nieosiągalne nawet w tym albumie. Jest jak Clapton Post-rocka, ale w przeciwieństwie do Claptona, Pajo nie jest Kogutem (pomijając krótkie zaklęcie jako masażysta ego Billy ’ ego Corgana). The sometime Tortoise and Slint guitar hero od dłuższego czasu nie wydaje szczególnie dobrego albumu; Ariel M to jednak perełka. Cicha / głośna dynamika? Spróbuj ciszy / spokoju z toną duszy i ognia. Jako kawałek towarzyszący temu, sprawdź album Ariel m Post Global Music, w którym Tied and Tickled Trio i Bundy K Brown wykonują remiks, aby uzyskać odpowiednio minimalistyczny efekt.

kucyki Telstar

20: Telstar kucyki
Voices From The New Music
(Fire, 1996)

Posłuchaj / kup

z pozorną pewnością tytułu albumu Ornette ’ a Colemana, Telstar kucyki były trudną – choć bardzo satysfakcjonującą – propozycją. VFTNM oferowało zwykłe wpływy Post-rockowe, ale przede wszystkim wyróżniało je chłodem Glasgow brogue / Velvets, który odróżniał je od obrazu studiujących naukowców dźwięku, do którego najwyraźniej aspirowała Większość Post-rockowców. Przyszły drut skryba Dave Keenan i co były rzeczywiście przyjemnie osobliwa propozycja: Post-Rock gwiazdy rocka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.