ten film był w zasadzie uosobieniem klonowania lub zrywania koncepcji innego filmu, a następnie zobaczyć go prosto na wideo (przynajmniej w Wielkiej Brytanii). Kiedyś wiele z tych przypadkowych komedii można było znaleźć na półkach videoshop. Filmy, o których nigdy wcześniej nie widziałeś lub nie słyszałeś, ale miały naprawdę dobre obsady; to tak, jakby po prostu pojawiły się znikąd (na przykład „Celtic Pride”). Nie miałeś pojęcia, czy są dobre, ale zwykle wynajmowałeś je ze względu na obsadę, a czasami schludny plakat filmowy na pudełku.Fabuła skupia się wokół dwóch kowbojów w Nowym Meksyku (Woody Harrelson i Kiefer Sutherland), którzy muszą podróżować na wschód do Nowego Jorku, aby znaleźć swojego kubańskiego przyjaciela Nacho (który udał się do odnalezienia swojej córki). Okazuje się, że Nacho wisiał gangowi pieniądze za sprowadzenie córki do USA z Kuby. W międzyczasie gang przetrzymuje jego córkę w niewoli. Więc butch Stetson w duecie musi znaleźć Nacho i jego daughter.In krótko mówiąc jest to bardzo słaby rip-off „Krokodyla Dundee”, ale minus wszystko, co uczyniło ten film klasykiem. Jestem pewien, że wiesz dokładnie, czego się spodziewać, kiedy to powiem. Obaj bohaterowie są twoimi bezwzględnymi kowbojami. Oboje noszą stetsony, dżinsy i kowbojskie buty przez cały czas. Obaj mają różne stereotypowe umiejętności kowbojskie, które przydają się w całym. I obie są pokazane jako bardziej butch i sexy niż dem city folk. Jedyną prawdziwą różnicą jest to, że postać Sutherlanda jest bardziej rozsądnym, prostym kowbojem z moralnością. Gdzie jako kowboj Harrelsona jest dziką kartą, która kocha luźne kobiety, pije i pakuje się w kłopoty. Całkiem przewidywalne.Większość akcji widzimy, czy również przewidywalne guff (oh my dublerzy stunt!!), co zostało zrobione znacznie lepiej w australijskiej komedii z 1986 roku. Jako kowboje ci faceci są oczywiście poza ich naturalnym środowiskiem w centrum Nowego Jorku / Manhattanu. Ubierają się śmiesznie, mówią śmiesznie i zachowują się szorstko; to wszystko po prostu tak…Zabawne. W jakiś sposób udaje im się bez przeszkód wejść do Waldorf Astoria, a następnie udaje im się dostać do jadalni na przekąskę. Och, wesołość, która wynika z tego, że pieprzowy charakter Harrelsona zachowuje się nieokrzesanie (ahem).Później Pepper dostaje się na elegancką imprezę dla modelek z wybiegu (jakaś kobieta w średnim wieku mu się podoba). Więc to jest ta część, w której Pepper zachowuje się trochę homofobicznie, ponieważ kowboje to prawdziwi mężczyźni, grrr! W miarę rozwoju fabuły spotykają konnego policjanta Erniego Hudsona, który wystawia im bilety na biwak w Central Parku (wiesz, ponieważ są kowbojami i to właśnie robią kowboje). Postać Erniego zdaje się podkochiwać się w kowbojach i zaczyna im pomagać w ich poszukiwaniach. Pomagając im mam na myśli całkowite naruszenie jego procedur pracy i zachowanie się jak dziki kowboj. Obejmuje to jazdę po całym Nowym Jorku na policyjnym koniu wymachującym bronią. I pozwalając Pepperowi na jazdę ciężarówką z pełną prędkością do lokalnego baru należącego do gangu (jego ciężarówka pozornie nie doznaje obrażeń i najwyraźniej nikt nie zostaje zabity lub ranny).gdy trio ściga głównego złoczyńcę (warczenie, sceneria żująca Dylana McDermotta, który w końcu umiera dość straszliwie), w zasadzie kończą na jeździe konnej w różnych miejscach, których po prostu nie spodziewałbyś się zobaczyć, jak jeździ koń. To jest oczywiście główny hak filmów, o kowbojach biegających w amoku na Manhattanie. Robią punkt, aby przejechać obok wielu punktów orientacyjnych, ponieważ oczywiście robią. Nie mogę zaprzeczyć, że to było interesujące zobaczyć te sceny kowbojów galopujących głównymi ulicami, mostami, dworcami kolejowymi, terenami portowymi etc…In koniec jest to bezczelna mała liczba, która opiera się wyłącznie na mocy „bachora” Kiefera Sutherlanda (którą zachował przez dłuższy czas); i w tym okresie, gdy Woody Harrelson był uważany za małego łamistrajka serc. Opiera się również w dużej mierze na nadmiernie używanej koncepcji niższych klas szorstkich typów zderzających się z typami szykownymi i formule zmęczonego zderzenia kultur. Wyblakłe, pozornie cofające się postacie wkraczają w dynamiczny współczesny świat.Jest całkowicie tak, jak można się spodziewać przez całą drogę. Głupia komedia z Harrelsonem w jego bezczelnym niezdyscyplinowanym okresie, a Sutherland robi to, co zawsze…spójrz stoicki (a jednocześnie wygląda, jakby wyszedł z reklamy Marlboro tutaj). Jest to rozsądne, ale są znacznie lepsze podobne filmy komediowe akcji z tej epoki.