Gertrude Stein, zwolenniczka Vichy? Dla większości ludzi, w tym tych wypełniających pokoje kilku ostatnich głównych eksponatów muzealnych na Stein, ta wiadomość może być zaskoczeniem. Żydowsko-amerykańska pisarka eksperymentalna, przyjaciółka Picassa i Muzy Hemingwaya, Gertrude Stein zdaje się ucieleśniać wysoki Modernizm w jego najbardziej twórczej i postępowej formie. Jej mecenat gigantów modernizmu-Cézanne 'a, Picassa i Matisse’ a—uczynił ją radykalną w swoich czasach. Jej figlarne i nowatorskie pisanie zdaje się przewidywać wiele myśli postmodernistycznych. Jej otwarty, nieapologetyczny związek z Alice B. Toklas należy bardziej do liberalnego Świata roku 2012 niż do roku 1912. A jednak przez całe życie Stein skłaniała się ku politycznej Prawicy, zapisując się nawet na propagandę autorytarnego, zdominowanego przez nazistów reżimu politycznego.
przeszłość Steina Vichy od dawna jest znana badaczom jej twórczości, jeśli nie ogółowi społeczeństwa. W 1970 roku biograf Steina Richard Bridgman ujawnił nie tylko, że Stein był fanem Pétaina, ale nawet spędził znaczną część wojny tłumacząc swoje przemówienia na język angielski w nadziei, że opublikują je w Ameryce (nigdy nie były). Janet Hobhouse, Inna wczesna biografka, zauważyła ironiczny dysonans między ostrą krytyką japońskiego ataku na Amerykę w Pearl Harbor a jej „optymistyczną” akceptacją nazistowskiej okupacji Francji. Linda Wagner-Martin, choć nalegała na powiązania Steina z Ruchem Oporu (twierdził, że Stein sama po wojnie), również określała Steina jako pozornego propagandystę dla Vichy.
jednak, co zaskakujące, większość krytyków Stein dała jej stosunkowo wolną rękę w stosunku do jej sympatii Vichy. Inni próbowali ignorować lub usprawiedliwiać równie niewytłumaczalne wydarzenia: na przykład poparcie przez Steina Adolfa Hitlera dla Pokojowej Nagrody Nobla w 1934 roku lub jej wykonanie salutu Hitlera w bunkrze w Berchtesgaden po zwycięstwie aliantów w 1945 roku. Do niedawna kłopotliwa kwestia polityki Stein nie pojawiała się w debatach nad jej spuścizną—w przeciwieństwie np. do gwałtownych debat wokół zwolennika Mussoliniego i modernistycznego poety Ezry Pounda.
oczywistą słabość Steina jako Żyda we Francji Vichy—reżim, który wysłał ponad 75 000 Żydów do obozów koncentracyjnych, z których tylko 3% przeżyło—wyjaśnia niektóre z tych krytycznych reakcji. Nawet jeśli przyznamy, że Stein była propagandystką Vichy, jakie mamy prawo potępić ją za to, że zrobiła, co mogła, aby uratować się w przerażającej sytuacji? Ukrywanie się na widoku mogło być najlepszym sposobem na odwrócenie uwagi od siebie. Biorąc pod uwagę, że wielu sąsiadów Stein w małym południowym miasteczku, w którym mieszkała podczas wojny, było Pétainistami, ten argument jest jeszcze bardziej przekonujący. A fakt, że Stein najwyraźniej przyłączyła się do swoich sąsiadów we wspieraniu francuskiego ruchu oporu po 1943 roku, dodatkowo podkreśla te formacyjne więzi z jej społecznością.
z drugiej strony nie mamy dowodów na to, że Gertrude Stein nie była entuzjastyczną zwolenniczką reżimu Vichy. W korespondencji z tego okresu Stein wyraźnie określa siebie jako „propagandystkę” dla ” Nowej Francji.”Była najwyraźniej podekscytowana możliwością, że sam Pétain zatwierdził jej projekt tłumaczenia jego przemówień. W jednym z niewielu fragmentów propagandy Vichy Stein, opublikowanym w 1941 roku w czasopiśmie „La Patrie” na temat języka francuskiego, Stein wyobraża sobie produkcyjną ciągłość między politycznym i kulturalnym projektem Narodowej Rewolucji Pétaina a jej własnym eksperymentalnym pisarstwem. Nawet po wojnie Stein nadal chwalił Pétaina, stwierdzając, że jego rozejm z Hitlerem w 1940 roku „dokonał cudu” (po tym, jak Pétain został skazany na śmierć przez francuski sąd za zdradę stanu).
Pétaizm Steina stawia więc przed nami trudny, krytyczny dylemat, ale ważny. Jako wielbiciele figlarnego, radykalnego, przed-postmodernistycznego pisania Stein, możemy chcieć uratować ją od niepokojących poglądów politycznych. Ale to znacznie upraszcza zarówno jej złożony charakter, jak i historyczny moment, w którym żyła ona i jej współcześni moderniści. Zwrócenie uwagi na ten moment wymaga zawieszenia niektórych z naszych najbardziej cenionych przekonań o największych pisarzach i artystach początku XX wieku: ich wiara w innowacje, w rewolucję, w głęboką konieczność pójścia naprzód. W rzeczywistości, dla modernistów takich jak Stein, droga do przyszłości często polegała na powrocie do czegoś utraconego w wyniku nowoczesności. I to tutaj obietnice faszyzmu (i jego wariantów, jak Pétaizm) okazały się szczególnie atrakcyjne dla niektórych modernistycznych pisarzy.
w 2007 roku dziennikarka i pisarka Janet Malcolm opublikowała krótką książkę, Two Lives, w której zastanawiała się nad związkami Gertrude Stein z człowiekiem, który mógł doprowadzić ją na orbitę reżimu Vichy, Francuzem Bernardem Faÿem (wymawianym fah-EE). Malcolm zapytał, dlaczego modernistyczny Stein miałby zostać pociągnięty do faÿa, rojalistycznego historyka o wyraźnych skrajnie prawicowych tendencjach politycznych. Książka Malcolma otworzyła drzwi do omówienia zasadności faÿa wobec trudnych i złożonych wyborów dokonywanych w czasie ii Wojny Światowej. Zaczął też stawiać zasadnicze pytania o skrzyżowanie artystycznego modernizmu z faszyzmem politycznym. Moje ostatnie prace nad Steinem i Faÿem wykopały archiwa, aby znaleźć dokładny kontekst historyczny dla tego nieprawdopodobnego skrzyżowania.
Stein i Faÿ poznali się w 1926 roku i stali się tak blisko, że Alice Toklas ostatecznie określiła Faÿ jako „najdroższą przyjaciółkę Steina za jej życia.”Dla Steina, który nie tylko z łatwością pozyskiwał przyjaciół, ale równie szybko je porzucił, dwudziestoletnia przyjaźń z Bernardem Faÿem była rzeczywiście anomalią. Francuski pisarz i historyk kultury amerykańskiej, Faÿ zajmował prestiżową pozycję w Paryżu jako najmłodsza osoba, która kiedykolwiek zasiadała w elitarnym Collège de France. Jako główny tłumacz języka francuskiego Stein, Faÿ był również pomysłodawcą udanej trasy koncertowej Stein po Ameryce w latach 1934-35 po jej bestsellerowej autobiografii Alice B. Toklas. Stein nawet zadedykowała Faÿowi swoją słynną książkę Lectures in America, ponieważ słuchając wykładu faÿa w Collège Stein powiedziała, że nauczyła się mówić publicznie.
jednak przyjaźń Steina i faÿa opierała się nie tylko na wzajemnym wsparciu kariery. Podczas gdy Faÿ pomagał Steinowi w sprawach prawnych i literackich, rozmawiał również ze Steinem o problemach ich czasów-i o możliwych rozwiązaniach. W ich indywidualnych pismach i korespondencji widzimy niezwykłą zbieżność prawicowych idei i przekonań. Zarówno Stein, jak i Faÿ zgadzają się, że nowoczesność, rozumiana jako dziewiętnastowieczny rozwój społeczeństw przemysłowych i organizacyjnych we Francji i Ameryce, stała się źródłem dwudziestowiecznego upadku kultury. Oba źródła tego spadku wskazują na zmiany społeczne, które miały miejsce w wyniku rewolucji francuskiej i amerykańskiej, zmian, które doprowadziły do katastrofalnych rządów Franklina D. Roosevelta w Ameryce i Léona Bluma we Francji. Obaj zgodzili się, że XVIII wiek, zarówno w Ameryce, jak i we Francji, był absolutnym Zenitem ludzkich osiągnięć i możliwości. I oboje przyjmują swoją i siebie rolę w prowadzeniu swoich społeczeństw z powrotem do tego istotnego, osiemnastowiecznego trybu życia.
te przekonania pozostawałyby sub rosa zarówno dla Steina, jak i faÿa, gdyby obaj przyjaciele nie zostali skonfrontowani z chwilą Vichy. To bowiem pojawienie się reżimu Vichy pozwoliło obu na wyobrażenie sobie, przynajmniej na chwilę, że ich przekonania polityczne mogą być faktycznie realizowane w praktyce. Dla Bernarda faÿa, który w czasie I wojny światowej znał Philippe ’ a Pétaina jako „zwycięzcę z Verdun”, reżim Vichy ze swoim dyktatorskim autorytarnym credo był zbawiennym rozwinięciem po półtora wieku „demokratycznego nonsensu.”Elitarysta do szpiku kości, rojalista i pobożny Katolik, Faÿ był przekonany, że tylko powrót do systemu politycznego i” wartości duchowych ” ancien régime może przywrócić Francji jej przednowoczesną, przedrewolucyjną chwałę.
reżim Pétaina Vichy zdawał się obiecywać właśnie to. W swoim planie odbudowy narodu opartym na reakcyjnej platformie „Rodziny, Pracy i ojczyzny” Pétain starał się wykorzystać klęskę Francuzów z rąk nazistów jako bodziec do całkowitej przebudowy społeczeństwa francuskiego. Faÿ chętnie zapisał się do programu. Kiedy Pétain zatwierdził rozejm z Hitlerem w czerwcu 1940 roku, Faÿ stał się jedną z głównych postaci nowego reżimu. Został mianowany dyrektorem Francuskiej Bibliothèque Nationale, niezwykle prestiżowego stanowiska w Paryżu. Potajemnie został również głównym pomocnikiem odpowiedzialnym za represje wobec francuskich masonów. Ci ostatni-głównie świeccy, lewicowi, a często żydowscy-byli postrzegani przez reżim Vichy jako szczególnie odrażający. Misją Faÿ ’ a było zidentyfikowanie i ujawnienie tych grup; i chociaż nie był bezpośrednio odpowiedzialny za ich aresztowanie i deportację, zebrane przez niego informacje przyniosły podstępne rezultaty. Pod koniec wojny sześć tysięcy francuskich masonów zostało bezpośrednio przesłuchanych lub poddanych inwigilacji, a wielu straciło pracę; prawie tysiąc zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych, a prawie sześćset zabitych.
główna rola faÿa w reżimie Vichy niewątpliwie wpłynęła na losy Gertrude Stein podczas ii Wojny Światowej. Według samego faÿa, nakłaniał Pétaina do ochrony Steina i Toklasa oraz do udzielenia im specjalnej dyspensy, która miała pozostać niezakłócona podczas wojny. Faÿ najwyraźniej zapewnił Steinowi przywileje, takie jak bilety na chleb i przywileje jazdy, i prawdopodobnie interweniował, gdy nazwisko Steina pojawiło się w trzeciej i ostatniej odsłonie listy zakazanych przez nazistów książek w maju 1943 roku. Faÿ wkroczył również – na prośbę Picassa, który w jakiś sposób wiedział, z kim się skontaktować-kiedy naziści pojawili się w mieszkaniu Stein w Paryżu, aby przejąć jej kolekcję sztuki (pozostawiono ją w spokoju). Dlatego Faÿ był niezbędnym przyjacielem Steina w okresie, w którym była w poważnym niebezpieczeństwie.
Dlaczego Stein zdecydowała się pozostać we Francji w tych niebezpiecznych czasach, kiedy została wezwana do wyjazdu zarówno przez amerykańskich urzędników, jak i przez przyjaciół i członków własnej rodziny? Jak wyjaśniła to w „the Winner Loses”, eseju, który napisała o zawieszeniu broni i opublikowała w Atlantic Monthly w listopadzie 1940 roku, Stein była kuszona ucieczką z Francji do Ameryki, ale zdecydowała się nie uciekać z powodu zapewnień lokalnych sąsiadów. Co więcej, pisze: „byłoby to strasznie niewygodne i jestem wybredna w kwestii jedzenia.”W tym samym eseju Stein zauważa, że opierała się na proroctwach i znakach astrologicznych, aby uspokoić ją o przebiegu wojny, z których większość obiecywała szybką klęskę Niemiec. Można przypuszczać, że Stein rozumiała również coś, o czym nigdy nie wspomina w „the Winner Loses”—że jej przyjaźń z Faÿem zapewniłaby jej wiele oficjalnej ochrony w czasie reżimu.
ale to wszystko nie jest zaprzeczeniem autentycznego entuzjazmu i nadziei, jaką Gertrude Stein miała dla Philippe ’ a Pétaina, nie tylko na początku wojny (kiedy wielu Francuzów go poparło), ale na długo po tym, jak Pétain stracił poparcie większości. Jej Pétaizm wydaje się być nieco bardziej złożony niż Bernarda faÿa. Dla faÿa Pétain wyraźnie reprezentował jedną stronę tzw. „dwóch Franków”: katolicką i rojalistyczną, a nie świecką i Republikańską, przeciwną przede wszystkim rewolucji francuskiej i jej Liberalno-Demokratycznej spuściźnie. Podczas gdy Faÿ widział w Pétainie zestaw cech znanych francuskiej Prawicy, Stein wydaje się, że chciał, aby Pétain był istotny dla szerokiej amerykańskiej publiczności. Dla Steina Narodowa rewolucja Pétain ’ a była planem nowego rodzaju rewolucji w Stanach Zjednoczonych, która negowałaby dekadencję epoki nowożytnej i przywróciłaby Amerykę do jej osiemnastowiecznych wartości.
zarówno w „the Winner Loses”, jak i we wstępie, który napisała do swojego projektu przetłumaczenia przemówień Pétaina na język angielski, Stein podkreśla, jak bardzo Francuzi przyjęli i szanowali rozejm Pétaina z Hitlerem. Ale wprost porównuje Pétaina do mitycznych postaci amerykańskich: George ’ a Washingtona i Benjamina Franklina. Napisany w 1941 r.wstęp Steina do przemówień Pétaina zachęca Amerykanów do postrzegania dyktatora jako ucieleśnienia amerykańskiego ojca założyciela. Złożona figura Washingtona-Franklina-Pétaina pozwala Steinowi stworzyć linię połączenia między dzisiejszą Francją a zaginioną Osiemnastowieczną Ameryką. Niezależnie od jego umiejętności przewodzenia współczesnej Francji, prawdziwa siła Pétaina tkwi w tym, że jest miotaczem. Wprowadzenie Steina do wystąpień Pétaina działa nie tylko jako propaganda Vichy, ale co ważniejsze—i co dziwne—przedstawia Amerykanom model przywództwa do naśladowania.
modernistyczny pisarz Ezra Pound przyjął podobny takt w swojej propagandzie w imieniu Mussoliniego. W swojej książce Jefferson i / lub Mussolini Pound przypisał włoskiemu faszyzmowi przywrócenie” Jeffersonian ” wartości ekonomicznych i agrarnych do współczesnego świata. Patrząc nostalgicznie wstecz na surowy indywidualizm amerykańskiego XVIII wieku, Pound like Stein i wielu innych amerykańskich pisarzy okresu międzywojennego (John Dewey, Ayn Rand, John Dos Passos) zestawili tę utraconą epokę z dekadenckim współczesnym krajobrazem. Ich wyidealizowany Amerykański wiek XVIII był mniej prawdziwą erą historyczną niż ideologiczną folią, przeciwko której kontrastowało całe zło współczesnego świata: industrializacja, masowa produkcja, biurokratyczny kapitalizm. A przynajmniej dla Pounda i Steina, gwałtowne ruchy Europejskiego faszyzmu obiecały renascencję tej starej, wyidealizowanej Ameryki.
Pound I Stein byli tylko dwoma modernistycznymi pisarzami, którzy podpisali się pod faszystowskim lub autorytarnym programem w nadziei, że odciągnie on ich społeczeństwa od postrzeganych problemów współczesnego życia. Ale to rodzi pytanie: co z tego? Co poglądy polityczne tych i innych wielkich modernistycznych myślicieli mają wspólnego z ich sztuką lub pisarstwem? Niewiele, można by powiedzieć, w przypadku kogoś takiego jak Stein, którego najbardziej eksperymentalne pismo wydaje się wysoce abstrakcyjne, wyraźnie oderwane od poglądów i opinii, a nawet od polityki. A może jej poglądy polityczne mają wiele wspólnego z jej eksperymentalnym pisaniem. Prześledzenie linii zbieżności między abstrakcyjną sztuką modernistyczną a realnym światem społecznym to ciężka praca – ale zaczyna się robić. Mówiąc o faszystowskim modernistycznym Wyndhamie Lewisie, Fredric Jameson skrytykował systematyczną „niewinność ” intelektualistów”, która daje wolną rękę tym, których prace podziwiamy, niezależnie od kontekstu, w którym zostały napisane, czy ich ostatecznego celu. Najwyższy czas, abyśmy pozbawieni tej niewinności i stworzyli bardziej inkluzywny, złożony i realistyczny portret naszych modernistycznych poprzedników i ich pracy.