Właściciele jachtów dając MANHATTANOWI ekskluzywny NORTH COVE poślizg

Nowy Jork — chciwe lata 80-te muszą się skończyć . Nawet najbardziej prestiżowa nieruchomość na Manhattanie będzie błagać.

nie mówimy tylko o river view, mówimy o rzece Hudson.

u podnóża World Financial Center na południowym krańcu Manhattanu znajduje się efektowny, wykończony granitem Port jachtowy North Cove, zaprojektowany tak, aby pomieścić „mega-jachty” podróżujących potentatów, menedżerów korporacyjnych i bliskowschodnich Książąt.

Kiedy North Cove zostało otwarte latem ubiegłego roku na własności publicznej, jego deweloperzy z Watermark Associates okrzyknęli go pierwszym portem mega-jachtowym w stylu Europejskim w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych, koniecznością, dla której miłośnicy żeglarstwa od dawna wygnani do śródziemnomorskich i karaibskich placówek domagali się.

pieniądze nie mają nic przeciwko takim potentatom-podkreślali deweloperzy. W związku z tym ceny za 50-letnią dzierżawę „dockominium” wahają się od 1,2 mln USD do 2 USD.5 milionów, drobne pieniądze dla ludzi, którzy wydają nawet 10 milionów na budowę łodzi i ponad milion rocznie na jej utrzymanie.

ale w przeciętny dzień tego lata podczas sezonu żeglarskiego, tylko osiem miejsc do cumowania jest zajęte. Osiemnaście innych siedzi pustych, ich podłączenie do wody, wiele przewodów telefonicznych, 200 amperów elektryczności i linie telewizji kablowej tylko czekają, aby być podłączone do jakiegoś eleganckiego szkunera.

nie sprzedano ani jednego poślizgu, chociaż kilku korporacyjnych właścicieli jachtów wyraziło zainteresowanie-powiedział Peter Kiernan, dyrektor generalny Watermark i doświadczony prawnik miasta, który eskortował projekt przed biurokratami i przeciwnikami.

obiekt jest w rzeczywistości własnością public Battery Park City Authority, która rozważała wykorzystanie terenu pod basen promowy lub pływający basen przed udzieleniem Watermark Associates 50-letniej dzierżawy. „Polityczną zagadką było, jak umieścić zabawy bogatych ludzi na ziemi biednych” – powiedział Kiernan. – a odpowiedzią jest udostępnienie jej społeczeństwu. Nie ma tam żadnych ogrodzeń. Ludzie mogą chodzić i praktycznie dotykać łodzi, jeśli ich ramiona są wystarczająco długie.”

w ostatnim poranku kilka par i szary kierownik w przerwie na kawę przechadzali się wzdłuż nabrzeży, wpatrując się w dymione szyby łodzi, takich jak Elegante’, Dragon Lady IV i T-Bone.

„w porze lunchu, możesz mieć 1000 ludzi gapi się na ciebie,” powiedział kapitan William Kijovsky z Elegante”. „To trochę jak życie w akwarium.”

Kijowski pokazał gościowi parkiety jachtu, polerowany teak bar, Waterford crystal service na 12 i pluszowe kabiny z ręcznie malowanymi jedwabnymi muralami. Chociaż złodziej zakradł się na pokład i ukradł jeden kieliszek wina, ochrona na ogół nie stanowiła problemu w Północnej Zatoce, powiedział Kijowski, wskazując na Zielonego hełmowego strażnika, który przechodził obok na motocyklu.

w przestronnym basenie pięć łodzi pływało jak samotne gumowe kaczki. Stars& Stripes, zwycięzca serii Regat o Puchar Ameryki, kołysał się w jednym rogu, jego maszt sięga piątego piętra Centrum Finansowego.

do połowy Pełny port nie jest tym, co założyciele North Cove, George Nicholson i Emilio Azcarraga, meksykański potentat medialny, oczekiwali, gdy w szczytowym okresie boomu w latach 80-tych wymyślili niedrogi port jachtowy w Nowym Jorku.

Nicholson, który jest spadkobiercą Brytyjskiej dynastii żeglarskiej i przypisuje mu się wymyślenie terminu „mega-jacht”, zapoczątkował pomysł budowy portu w stylu Europejskim, kiedy nie mógł znaleźć odpowiedniego miejsca w Nowym Jorku, aby zacumować 147-metrową Aztecę Azcarragi po transatlantyckiej wędrówce.

jego koncepcja polegała na tym, że coraz więcej zamożnych przedsiębiorców robi interesy ze swoich jachtów-rozwój możliwy dzięki pojawieniu się bezpiecznej łączności satelitarnej-miejsce do cumowania u stóp Światowego Centrum Finansowego byłoby nieodparte i wygodne.

„te jachty są w niektórych przypadkach ostatecznym stwierdzeniem przybyły,” powiedział Neil Osborne, wiceprezes Watermark, Szkot w natty blue blazer i dopasowanie chusteczki. „Mają już dwa lub trzy domy, ale to są rzeczy przewidywalne.”

założyciele North Cove spodziewali się, że jakikolwiek opór żeglarzy przed zakotwiczeniem swoich dzieł muzealnych na obrzeżach miasta Manhattan zostanie pokonany przez unikalne udogodnienia miasta. „Możesz kupić komuś kanapkę pastrami o drugiej nad ranem w Nowym Jorku” – powiedział Osborne. „Nie można tego zrobić w Antibes lub gdziekolwiek w basenie Morza Śródziemnego.”

ale urok nocnych pastrami wydaje się być mniejszy niż się spodziewano. Kiernan przypisywał brak sprzedaży temu, że dokumenty zatwierdzające sprzedaż poślizgu zostały zakończone dopiero w czerwcu. Dodał, że Watermark nie podjął agresywnego marketingu.

jednak elitarne bractwo mega-jachtów, liczące około 1200 oceanoidów, od lat wie o wykopaliskach w Nowym Jorku. Czytali o tym w czasopismach żeglarskich, widzieli to na kasecie wideo rozprowadzanej przez znak wodny, a select 100 otrzymało promocyjną książkę z obrazkami zapakowaną i pokrytą Sztuczną strusią skórą.

czy to możliwe, że cena odstrasza nawet mega bogatych, że w obecnej gospodarce nawet szalenie bogaci są ostrożni?

„jest takie powiedzenie:” tam, gdzie idą duże łodzie, podążają małe łodzie „i to jest prawdziwe nawet w społeczności mega-jachtów”, powiedział James Robie Gilbert, redaktor Showboats International z Florydy, który wrócił niedawno z Monako, gdzie usłyszał wiele dyskusji na temat North Cove.

„Gdyby {zmarły wydawca} Malcolm Forbes kupił kupon, lub gdyby {deweloper} Larry Silverstein kupił jeden lub ludzie, którzy są głośnymi żeglarzami w Nowym Jorku, istniałby rodzaj efektu domina.”

brak gotówki nie wydaje się być problemem, ponieważ podobne poślizgi w Japonii sprzedają się za dwa lub trzy razy więcej niż koszt łodzi. „Gdyby nasza gospodarka była tak potężna, jak obecnie Japonia, 1,5 miliona dolarów nie byłoby nic do kupienia” – powiedział Gilbert. „Ale przy recesji, z przykrością muszę to powiedzieć, wielu ludzi, z którymi rozmawiam, jest po prostu ostrożnych.”

George Ross, dyrektor generalny Yacht Owners Association of New York, powiedział: „spójrzmy prawdzie w oczy. Za taką cenę można kupić całą przystań. Dają Ci Ryczałt z przecinkami.”

Ross powiedział, że jego członkowie korzystają z pięciu pobliskich portów, których stawki wynoszą około jednej trzeciej stawek w North Cove. „Został zbudowany dla odwiedzających. . . . Jedyny raz, kiedy znam kogoś, kto tam wszedł, był w nagłym wypadku.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.