Britney Spears była wielkim nagłówkiem podczas sylwestrowej Rockin’ Eve Dicka Clarka z Ryanem Seacrestem wczoraj wieczorem.ale fani byli rozczarowani, gdy gwiazda zdawała się być w stanie zsynchronizować się z całym występem.
piosenkarka wykonała hity „Work Bitch” I „Toxic” po obu stronach słynnego Balu spadającego z okazji rozpoczęcia nowego roku, na żywo z AXIS W Planet Hollywood Resort& Kasyno w Las Vegas, które od grudnia 2013 roku jest domem jej popularnej rezydencji „Piece of Me”. To był jej ostatni występ w udanym czteroletnim biegu w mieście hazardu.
jednak fani szybko zaczęli na Twitterze wyrażać swoje rozczarowanie, że Spears naśladuje jej wysokoenergetyczne procedury-coś, z czego piosenkarka jest znana.
inni byli bardziej pomocni – wskazując, że Spears zawsze był w trakcie wielkich „live” występów.
Wiele osób chwaliło jej wybór piosenki i jak świetnie wyglądała 36-latka w jej kostiumach.
podczas gdy inni po prostu nie mogli pogodzić się z faktem, że nie usunęła gumy do żucia do nagrywania TV.
innymi wykonawcami wieczoru byli Mariah Carey – która odkupiła się po zeszłorocznym fatalnym show – Hailee Steinfeld, Nick Jonas i Kelly Clarkson.