Ogólnie Rzecz Biorąc, bezglutenowy nie przeszkadza mi tak bardzo. Nie jestem zbyt fussed o „missing out” na chleb i ciasta, w rzeczywistości, nigdy nie byłem naprawdę, że chętni na nich i tak i na niewielką ilość razy je jeść, alternatywy bezglutenowe zrobi. Ale jest kilka rzeczy, których naprawdę tęsknię-makaron, świeże pączki ze śmietaną i kuskus.
ponieważ kuskus jest wytwarzany z kaszy mannej, ziarna wypełnionego glutenem, nie ma dla niego bezpośredniej alternatywy. Są rzeczy, które są jak kuskus i bezglutenowe, ale nic, co jest zawsze takie same. Oznacza to, że dopóki Asda nie wysłał mi przez kilka próbek ich nowy bezglutenowy kuskus-wykonane z kukurydzy. Wszystko miało być bardzo ekscytujące.
bezglutenowy kuskus w mieszance.
do tego momentu zawsze używałem quinoa jako alternatywy. Nigdy nie było tak samo, ale mając wysoką zawartość białka, i tak było prawdopodobnie znacznie lepiej dla ciebie! Zrobiłem kilka potraw z nim, w tym quinoa z fetą, kurczak i warzywa; Curry quinoa z łososiem i quinoa z kurczakiem, avo i szpinak. Gotowane z dużą ilością smaków-przypraw i zapasów-quinoa był zawsze godną alternatywą.
ale jak ta Wersja się udała? Za pierwszym razem, gdy go spróbowałem, gotowałem zgodnie z instrukcją-z wrzącą wodą i odrobiną masła. To nie skończyło się zbyt dobrze. To było bardzo mdłe, i prawie cakey-zostawił trochę dziwny smak w ustach, jeśli mam być szczery. Ale, Niezrażony, przypomniałem sobie, że zawsze gotowałem kuskus z bulionem i spróbowałem. To, z przyjemnością informuję, było o wiele lepsze. Nadal było dość wytrawne, ale i smaczne, i chociaż nie pamiętam teraz dokładnie, jak wyglądał kuskus, to wydawało się, że to działa. Steve nie był tak chętny na to – myślę, że było to może trochę suche dla jego upodobań.
po próbie z kotletami schabowymi skończyło się na tym, że trochę mi zostało.Mama zasugerowała, żebym spróbowała zrobić coś w rodzaju faszerowanej papryki. Wyjazd do Tesco po paprykę! Udało się to idealnie – połączenie kuskusu z mielonym nadało mu wspaniały smak i konsystencję. Zawsze chciałem spróbować takich papryczek i to naprawdę był sukces!
chyba nie kupowałabym tego kuskusu zbyt często – szczerze mówiąc i tak unikam ziaren w diecie – ale mogę go kupić jako poczęstunek i zrobić z bulionu i warzyw jakąś sałatkę do grilla. Albo na pewno zrobić te papryki ponownie! Myślę, że wolę quinoa do jedzenia w formie „sałatka”, ale zdecydowanie ten bezglutenowy kuskus do gotowania z. Więc bez dalszych ceregieli, oto jak zrobić nadziewane papryki…
papryka czerwona nadziewana
- 100 g bezglutenowej papryki cous cous
- 200 ml bulionu warzywnego (użyłam kostki bulionu Knorr)
- 1 łyżeczka masła
- 6 czerwonej papryki
- 500 g mielonej wołowiny
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- ½ łyżeczki dziewiczego oleju kokosowego
- 1 łyżeczka płatków Chilli
- 1 łyżeczka papryki
- 200 g kasztanowca
- 150 g kulki mozzarelli
- rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
- aby zrobić cous Cous-umieść cous cous w misce z masłem i zalej bulionem. Wymieszać, przykryć i pozostawić na 5 minut.
- tymczasem na nadzienie drobno posiekaj grzyby i cebulę. Dodaj do patelni z olejem kokosowym i mieloną wołowiną. Zmiażdżyć czosnek i posypać płatkami chilli i papryką. Smażyć na dość dużym ogniu i mieszać, aby rozbić mielone. Gotować, aż mielone jest rumiane.
- zdejmij ciepło, dodaj do miski gotowanego cous cous i wymieszaj – to jest twoje nadzienie.
- paprykę kroimy na pół wzdłuż. Zeskrobać nasiona i przyciąć pestkę. Leżeć papryki w naczyniu overproof. Ja swoje układam folią, żeby ograniczyć zmywanie i nie trzymać się!
- nadzienie pakujemy w połówki pieprzu i przykrywamy plasterkiem mozarelli.
- piec w piekarniku przez 35 minut, aż mozarella będzie bulgotać i rumiane.
- podawać z warzywami gotowanymi na parze – lub ze świeżym szpinakiem i rukolą tak jak ja!