samoleczenie alkoholem i narkotykami w celu złagodzenia lęku znacznie zwiększa ryzyko zaburzeń używania substancji, sugeruje nowe badanie opublikowane w archiwum Psychiatrii ogólnej. Naukowcy odkryli również, że osoby, które samodzielnie leczyły się z powodu lęku, częściej miały fobię społeczną, taką jak strach przed pójściem na imprezy lub mówieniem publicznie.
„ludzie prawdopodobnie wierzą, że samoleczenie działa”, powiedział autor badania James M. Bolton, MD, CNN. „Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że ta metoda szybkiego naprawiania faktycznie pogarsza sytuację w dłuższej perspektywie.”
w badaniu, które obejmowało 34 653 dorosłych, stwierdzono, że wśród tych, którzy zgłosili jakiekolwiek zażywanie substancji w ciągu ostatniego roku, 13 procent samoleczonych alkoholem, a 24 procent używało leków w celu zmniejszenia lęku, strachu lub paniki na temat sytuacji, raporty Science Daily.
CNN donosi, że ogólnie rzecz biorąc, osoby z rozpoznanymi zaburzeniami lękowymi, które leczyły się samodzielnie na początku badania, były dwa do pięciu razy bardziej prawdopodobne niż osoby, które nie leczyły się samodzielnie, aby rozwinąć problem alkoholowy lub narkotykowy w ciągu trzech lat.
spośród tych, którzy mieli zaburzenia lękowe i samoleczenia alkoholem, 13 procent rozwinęło zaburzenia spożywania alkoholu, w porównaniu z pięcioma procentami tych, którzy nie samoleczenia alkoholem. Wśród osób z zaburzeniami lękowymi, które samoleczyły lekami, 10 procent rozwinęło problem narkotykowy, w porównaniu z dwoma procentami tych, którzy nie samoleczyli lekami.