Kiedy Diesel był okropny :diesle Oldsmobile

pod koniec lat 70., kiedy byliśmy na łasce OPEC, producenci samochodów krajowych walczyli o sposoby, aby ich ponadgabarytowe oferty były bardziej oszczędne. Wtedy, jak teraz, diesel wydawał się dobrym pomysłem — a potem, jak teraz, ćwiczenie skończyło się łzami.

w tym czasie wydawało się to dobrym pomysłem: nie tylko europejscy producenci samochodów z powodzeniem sprzedawali diesle w USA, ale silnik wysokoprężny był zwolniony z wielu norm emisji spalin, które krajowi starali się spełnić. Były to czasy, w których oddziały General Motors nadal opracowywały własne silniki, a Oldsmobile miał za zadanie zagłębić się w diesla.

Wbrew temu, co niektórzy uważają, Olds diesel nie był tylko silnikiem gazowym „przerobionym” na olej napędowy; blok miał podobne wymiary, ponieważ przy użyciu tego samego otworu i skoku oznaczało, że Oldsmobile mógł budować silniki przy użyciu tych samych narzędzi, co gassers. Blok był ulepszoną konstrukcją, która miała radzić sobie ze stopniem sprężania silnika 22,5:1, który był prawie 3 razy większy od współczesnych silników gazowych.

Niestety jedna rzecz Oldsmobile się nie zmieniła to typ śrub głowicy — Typ, Wzór i numer. I to by się okazało, że silnik się zepsuł … albo przynajmniej jego część. Zobacz modele Oldsmobile na sprzedaż w Twojej okolicy

Kiedy GMs z silnikiem diesla zadebiutował w roku modelowym 1978, publiczność była zdumiona: Oto Amerykańskie pełnowymiarowe sedany, które mogły osiągnąć 30 mil na galon. Wspomnienia godzin oczekiwania w kolejce po paliwo były wciąż świeże i nikt nie zdawał sobie sprawy, że dane o mocy były żałosne (120 km, 220 lb-ft), lub że samochody były oszałamiająco powolne (typowy czas od 0 do 60 wynosił 16,5 sekundy), lub że brzmiały, jakby szlifowały swoje wewnętrzne elementy na kawałki.

oczywiście, kiedy silniki zaczęły szlifować swoje wnętrze na kawałki, ludzie zaczęli się przejmować. Bardzo.

były dwa kluczowe problemy z dieslem Olds. Po pierwsze, śruby głowicy po prostu nie były liczne lub wystarczająco mocne dla wysokiego stopnia sprężania oleju napędowego, więc zaczęły dmuchać uszczelki głowicy.

jedną z konsekwencji dmuchanej uszczelki głowicy jest to, że chłodziwo może dostać się do cylindra, a w przeciwieństwie do powietrza (które, wraz z paliwem, jest jedyną rzeczą, która należy do cylindra), chłodziwo nie kompresuje. Gdyby dany cylinder nabrał wystarczającej ilości wody, tłok po jego skoku sprężania w górę dosłownie wpadłby w nieruchomy obiekt. Tłok by się zatrzymał, ale wał korbowy nie; korbowód zginałby się i spowodowałoby to wiele złego stanu mechanicznego. W większości przypadków spowodowałoby to nieodwracalność silnika — ale w przeciwnym razie naprawa silnika przy użyciu tego samego typu śruby głowicy po prostu dałaby mu kolejną szansę na zniszczenie się. (Nawiasem mówiąc, Oldsmobile opracował również 262-calową (4,3-litrową) wersję V6, w zasadzie 350 Z dwoma cylindrami. Miał lepszą konstrukcję z łbem i nie był tak podatny na awarie.)

drugi duży problem: przecinarki GM zdecydowały się nie zamontować separatora wody. W przeciwieństwie do benzyny, olej napędowy podlega kondensacji wody-stąd potrzeba separatora wody. Bez niego woda w paliwie staje się wodą w silniku, gdzie może rdzewieć cylindry lub skomplikowana Mechaniczna pompa wtryskowa paliwa. Ten pierwszy mógłby zniszczyć silnik, podczas gdy ten drugi oczerniałby właściwości robocze silnika i być może głęboką-sześć pompę-która w mechanicznie wtryskiwanym oleju napędowym jest niezwykle skomplikowanym i skomplikowanym urządzeniem, które jest bardzo drogie w wymianie.

niektórzy właściciele wpadli na pomysł, aby wrzucić trochę suchego gazu do zbiornika. Działa to cuda w przypadku silników gazowych, ale alkohol zjada gumowe uszczelki wewnątrz skomplikowanej i drogiej pompy oleju napędowego. UPS.

a jeśli to wszystko nie jest wystarczająco złe, GM sparował wczesne diesle z automatyczną skrzynią biegów THM-200, lekką 3-biegową początkowo przeznaczoną do Chevroleta Chevette. THM200 nie był szczególnie wytrzymały na początku, a połączenie go z olejem Olds doprowadziło do wyścigu, aby zobaczyć, który z tych dwóch dużych i drogich komponentów może najpierw zawieść.

nie powinno dziwić, że problemy z dieslem wkrótce doprowadziły do apokalipsy roszczeń gwarancyjnych. GM wprowadził ulepszenia, ale dopiero w 1985 roku ostatecznie zrezygnował z pomysłu na Diesla. Kryzys paliwowy minął i nikt nie chciał samochodu napędzanego jedną z tych brył. Co gorsza, reputacja Diesla jako” zadymionego, śmierdzącego i powolnego ” została zabezpieczona, a pojawiły się historie właścicieli, którzy zamienili swoje diesle na silniki benzynowe.

wpływ na rynek był jeszcze wyraźniejszy: Podczas gdy diesel rozkwitł w Europie w latach 90., jego reputacja jako paliwa samochodowego została zrujnowana w Ameryce — a GM nie próbował sprzedać kolejnego samochodu z silnikiem diesla w Stanach Zjednoczonych aż do Chevroleta Cruze z 2014 roku.

i właśnie wtedy, gdy diesel znów zaczął wyglądać jak realna alternatywa, pojawił się Volkswagen. Przynajmniej General Motors nie musi już ponosić całej winy … Znajdź Oldsmobile na sprzedaż

Więcej z nadsterowności:
Mercedes-Benz C36 i C43: zapomniane AMGs
oto dlaczego Tesla Model X jest (nie) okropnym samochodem
największa amortyzacja Autotrader: 6 tanich aut, które kiedyś były naprawdę drogie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.